Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

RaiNNboW

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RaiNNboW

  1. Byłaś dla mnie wszystkim, teraz pustka mnie ciemięży Wciąż mieszkam w pałacu ułudy, który dla mnie zbudowałaś W opustoszałych ścianach nie zaznam spokoju Nie pamiętam już szczęśliwych chwil Zniekształcił je czas nieodwracalnie Jedyną pamiątką puste słowa Szczęścia, którego dać mi nie mogłaś Wszyscy twoi oblubieńcy jedną śnią pieśń Pogrążeni w niezachwianym błogostanie Skazani na nieświadomą mękę
  2. @[email protected] Marzenia i słowa są sobie niebezpiecznie bliskie, a ich moc jest duża. Bezwartościowość odnosiła się do życia jako samodzielnej wartości.
  3. @[email protected] Marzenia są na tyle cenne, by utrzymać przy życiu, a słowa na tyle ostre, by je odebrać. Samo w sobie jest nic nie warte. Błądzę...
  4. @[email protected] Gdzieś w równoległym wymiarze tej dwójce się udało. Niestety ja tkwię w tym. Również pozdrawiam.
  5. Wszystko co piękne przemija bezpowrotnie Wschody i zachody słońca, młodości sen Miłość jest w stanie tę niemoc zwyciężyć Zachować w pamięci po sądny dzień Tak pozostanie żywe w mym sercu Błękitnych oczu twoich wspomnienie I malowanych czerwienią rumieńców Niczym tańczące w ognisku płomienie Jak deszcz jesienny spokojnie nadejdzie Dzień głuchej ciszy, wielkiego rozstania Odwrócisz swój wzrok, a mnie już nie będzie Wiatr Ci zanuci treść pożegnania A może jeszcze się odnajdziemy Biegnąc ku sobie za serca wołaniem Spojrzymy w oczy i zastygniemy Lecz już na innej, niebiańskiej polanie Z dedykacją dla Martynki
  6. Cisza... *Wsłuchując się próżnię* Czy to już? Przecież nic się nie stało Dlaczego miałoby? Cisza...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...