Jesteś gwiazdą w ciemności co rozjaśnia mi życie,by przytulić Cię mocno o tym marzę wciąż skrycie.
Mą nadzieją na lepszy czas,która bez przerwy ogarnia Nas...
Zapomniane przez oboje, tej nadziei mnóstwo spada na dno Naszych dusz, jak płatki miękkich,najpiękniejszych róż.
Chcę upajać się tą chwilą by ten moment nie przeminął i pozostał w mej pamięci,takie właśnie skrywam chęci...
Jasne słońce dla Nas wschodzi kiedy się kochają młodzi,ludzie pełni chęci,wiary...
Czy to cud?Czy może czary?
By ta chwila trwała wiecznie...W gwiazd upojnej nocy no i we śnie,rozjaśniała drogi moje tak spokojne nie pojęte...nie zwyczajne lecz zaklęte.