Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alganonim

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alganonim

  1. @Franek K ups , chyba nie do końca rozumiem :)
  2. Niczym pierwszy raz z kobietą , Po omacku napisał co umiał. Chciał być od razu wielkim poetą Choć do końca języka nie rozumiał. Stanął do pierwszego starcia, Krytyka spadła niczym lewy prosty. Czuł się nie do zdarcia, Nie bał się kolejnej chłosty. Jaką drogą kroczyć , Czy ktoś mu pokaże ? Żeby za daleko nie zboczyć, I iść za drogowskazem.
  3. @Franek K o wiele lepiej to brzmi :) dziękuję za podpowiedzi @Wędrowiec.1984 dziekuję :)
  4. Choć zniknęła na długie lata, choć poszarzała jej piękna szata. Dziś wróciła w swej pięknej odsłonie, dziś ją widzimy w białośnieżnej zasłonie. Dzieci w przedszkolu już lepią bałwana, dzieci czekają na czerwonego z brodą Pana. Na sankach ciągnie synka jego tata, na sankach z górki goni brat brata. Pięknie pokryte śniegiem krzewy i drzewa, pięknie wygląda chodząca po ludzie mewa. Obyś została z nami na trochę, obyś została, bo na święta ze śniegiem mamy ochotę. Alganonim 10.12.2021 debiut
×
×
  • Dodaj nową pozycję...