To straszne
Nie było Cię ale się pojawiłeś,
Dojrzewałeś... Dojrzewałeś,
Krytyka codzienności, zbudowała
Cię w całości.
Czterolistna konicznyna.
Dojrzałem, nie ma we mnie złości,
lecz wiele niepewności.
Chcesz być niewidoczny ?
uśmiechnij się,
Żałuję.