Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iska

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez iska

  1. jesteś jak błękit nieba o poranku napawający radością cały szpik kostny jak pierwszy zawód miłosny zdejmij ze mnie cały życia ból miłością mnie otul spraw żebym była wilgotna jak brzegu morza linia kilkukrotna naucz mnie cieszyć się z niczego widokiem tego gdzie uciekająca antylopa wśród tygrysów podnosi sobie ego pokaż co to szum cichej nocy gdzie o tej porze wychodzą sami ćwocy podaj mi dłoń i zaciśnij ją wokół mej rób to powoli jak spadające krople łez zdejmij ze mnie wstyd ubierz w słowa wszystko co umieścić w moich oczach chcesz twoja aksamitna skóra drżąca krew w żyłach rozgrzewająca mówi chodź i zostań na zawsze już dopóki nie zostanie z nas już tylko kurz
  2. jak niepozorny błysk w gwałtownej burzy przychodzisz bez słowa z licem rumianym jak płatek róży życie znów nam wróży, każda kolejna noc taka sama, cisza i krzyk serca błądzisz i czujesz że miłość to morderca wstajesz i patrzysz w okno, odchylasz głowę ku górze i szukasz odpowiedzi na wszystkie pytania gwiazdy błyszczą tak czule jakby nie umiały żyć bez kochania siadasz i rozumiesz że jesteś jedną z nich kochasz i czekasz drzwi stoją puste i wtedy rozumiesz że wszystko było oszustwem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...