Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JNaszko

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JNaszko

  1. @Igor Osterberg aliceD Dzięki a jednak łza upadnie Jurek
  2. Tak upadłem jak nasza miłość schowałem swój smutek zgarbiony nie zatrzymałem odlatujących marzeń tylko zapłakałem nad tym co mineło Łzami obmyłem swoją samotność serce ściska krwawe milczenie każda noc marzeniem tak boli stoję w deszczu bo łez już niema Wiatr czarne chmury tak rozwiesza patrzę w niebo smutkiem w oku w kieszeni całkiem uschła tęsknota zamyślony czy można żyć bez powietrza
  3. Nie wiesz co ukrywają stare domy gdy już zapada mrok nocy może zamieszkują je upadłe dusze widma z zapachem zwiędłej róży O jadowita ciemności nocy przesycona oddechem pocałunków twarze co błyskają w mroku idziesz tak uparcie w swoje życie Spotkałem kamień nad rzeką pytam się co słychać u niego milczy taki wpatrzony wesołością może wie że kiedyś będę kamieniem
  4. Zalękniony zostawia ślady strachu wyciąga rękę wpatrzony w horyzont nie odważył się zamknąć oczy gdy odlatują jego marzenia Nie zapłakał nad pięknem co mineło jeszcze skrywa smutek zgarbiony tak płynie jakby falą nieśony światła zgasły coś w sercu zostało Usta palcem zakrył delikatnie by tęsknił za głosem kochanym w ciemnościach znalazł marzenia zamiast podpisu białe pióro zostawił
  5. Moje lustro to druh i przyjaciel znamy się już tyle lat takie milczące bez uśmiechu bełkocze coś tam o starości Tajemnice skrywa w ramach przygląda się tak uważnie plecie znów że młody byłeś co cię to obchodzi pytam To zamilkło tylko ta twarz jakoś wykrzywiona stara patrzę coraz bardziej ukradkiem może się jeszcze uda przekupić
  6. Tak ciebie kocham dziewczyno jak ten ogień co pali moją duszę i myśli takie straszliwe kołaczą że ciebie utracę a tyś jedyna Gdy szał miłości mi ciut minie upadnę do nóg twych cały błagać będę zostań na wieki proszę nie karz mi klęczeć długo Wezmę na ręce twoje ciało pójdziemy w rajskie ogrody zaznać szczęścia rozkoszy zachłannie objemy rajskie drzewo JNaszko
  7. Kto ich pocałunki zliczy miłość w księgach zapisze do świata nie liczą się wcale dzień dla nich taki czarny bo marzą tylko o nocy Ludzie się uśmiechają przyjaźnie lecz nikt do nich mówić nie umie tylko melodia płynąca w dali ona ich mowę tak rozumie Miłość szumiąca falami oceanu głębią wprost nie opisaną tak niemi a wszystko wiedzą siedzą przy sobie jak gdyby na warcie JNaszko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...