Tysiące dni ,tysiące masek.
Płaczesz a na zewnątrz maska z kamienia.
Zamienilas serce w lód a na zewnątrz krwawisz uśmiechem.
Ile dni i godzin minie zanim lód zamieni się w wodę a łzy w śmiech.
Nicosc ,która boli.
Życie które daje szczęście a za moment sprowadza na kolana.
Słodko gorzki smak
Młodość ,miłość ,pragnienia.
Trzy metry nad niebem
Dojrzałość ,ból porażek ,samotność
Nadzieja ,szczęście wykrzesane z popiołów.
Wzloty ,i upadki
Starość ,ciemność ,koniec.
Ale jak cię życie nie kochać
Ten ból który nie daje ci spać
Ten czas w którym serce pękło na pół
Szczęśliwe chwile ulotne jak wiatr
Jedna chwila,i wszystko obróciło się w pył
Ile razy możesz został złamana
Raz,dwa,dziesięć
Za każdym razem kiedy myślisz że wstałaś ,znowu upadek
Zapadasz w nicość
Jesteś żywy ,prawdziwy ?
Czy jesteś najpiękniejszym snem jaki miałam od lat
Tak blisko,i tak daleko.
Uczucia odbijają się jak fale od skały
Chciałabym tak bardzo się przytulić,wtedy sen się kończy
Majaczysz w oddali
Kochanek nocy
Dwa światy
Dwa bieguny
Tak daleko jesteś i tak blisko
Tamte chwile nocą kiedy duszę łączyły się w jedność
Rozmowa spajała nas oddalonych od siebie całość
Milczysz ,wiem że pamiętasz
Tamte dni ,tamte chwile
Wspomnienie nocy gdzieś w
głębi serca odbija się jak tafla w księżycu
Gdziekolwiek jesteś moje myśli są z tobą
Znajomy tak nieznajomy kochanku nocy
Wiosna
Czujesz to
Te delikatne powiewy wiatru
Jesteś tak daleko i tak blisko
Chociaż nie możesz być przy mnie ,czuję jak byś był
Nadzieja na budzące się życie
Delikatne kwiaty pierwiosnka
Zapach tulipanów
Tchnienie życia ożywia martwe po zimie rośliny
Pierwszy świergot ptaków
Zwiastujący radość,szczęście
Wiosna królowa życia radości