Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nejczer

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nejczer

  1. Kocham. Nadzieję i tęsknotę? Niepokój, Lęk, co będzie potem? Kocham. Rozkojarzenie, Chwiejne stany? Czy to szaleństwo, Czy kochanie? Czy zdołam zmieścić w chorej głowie Niepokój, Lęk, co będzie potem? Kocham, Choć niemal Się nie znamy. Czy to szaleństwo, Czy kochanie? Drżę, gdy mój wzrok w twych oczach tonie. Niepokój, Lęk, co będzie potem. Kocham. Choć męczy Mnie pytanie: Czy to szaleństwo, Czy kochanie. Umyka, gdy z twą dłonią splatam dłonie Niepokój, Lęk, co będzie potem. Kocham, Czy serce głupie kłamie? Czy to szaleństwo, Czy kochanie?
  2. Myślę, że bardziej rytmiczna byłaby inwersja "życia sens może przeminąć", biorąc pod uwagę ułożenie innych sylab
  3. Mam na twarzy trądzik, korektor i zwątpienie Mam pod oczami kilka łez i sine cienie Mam na dłoni serce, rękawiczkę i bliznę Mam duszę na ramieniu, a w duszy zgniliznę Mam w krtani śpiew łabędzia i więznące słowa Mam czarno- czarne myśli w walącej w mur głowie, Mam na oczach eyeliner, bielmo i mascarę Mam w umyśle szaleństwo, wciąż przekraczam miarę Mam w małym palcu drzazgę i ról odgrywanie Mam nadzieję że słońce już jutro nie wstanie
  4. @Agrafka chodzi właśnie o litewski żmut
  5. "ça va" Bo jak odpowiedzieć na głupie pytanie, Jak żmut mętnych myśli można ubrać w zdanie? Jak przyznać, że serce ucieka spod żeber? Jak wyznać, że gubię się w świecie, nic nie wiem? Powiedzieć, że znowu nie spałam tej nocy? Wyjawić, że cierpię, lecz nie chcę pomocy? I choć cenię prawdę ponad wszelką miarę.. Gdy spytasz, co u mnie, znowu pewnie skłamię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...