Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

barth

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

9

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. barth

    Przodek czy tyłek?

    Znakomita społeczno-polityczna satyra. Propagandowo-korupcyjna potęga tych elyt jest przerażająca, jednak mam nadzieję (nieco płonne wprawdzie, ale zawsze), że za niecałe trzy lata albo, daj Boże, wcześniej, ta makabra się skończy. Zresztą, obojętnie, kiedy się skończy (a na pewno, bo przecież wszystko, prędzej czy później, się rozpada), pozostaną, niestety, zgliszcza... :-( Pozdrawia ciepło, Moniko :)
  2. ...A i wietrzyk sympatii swojej nie kryje i wśród liści psalmy śpiewa :-) :-) I listkom wcale nie przeszkadza, że wietrzyk stary bawidamek-lowelas ;-) :-) Czy słyszę? Oczywiście. I widzę i czuję :-) Cudownie delikatny wiersz. Aż serducho się uśmiecha :-) Pozdrawiam wyjątkowo pogodną, otwartą i barwną Gospodynię :-)
  3. Wiersz przeuroczy :-) Potrafisz uśmiechnąć serce jak nikt :-) A teraz drobniutka kosmetyka (o czym już Szanowni Przedmówcy) i można śpiewać :-) Tymczasem tylko celujący z minusem :-) :-) Pozdrowionka :-)
  4. To bardzo ładny i optymistyczny wiersz, mimo smutku, a nawet pewnej beznadziei gdzieś w tle. I nie mam na myśli tych nieszczęsnych prezesów, którzy mi tutaj z początku wadzili, psuli klimat, hehe... Ale niech mają za swoje ;-) I ja zapewne nie potrafiłbym się powstrzymać ;-) A może i taka, hm, dygresja czyni utwór ciekawszym :-) Tylko gwoli sprawiedliwości, hehe, zwierzątka (wiem, wiem, że to celowe zestawienie) chociaż z dużej litery bym napisał ;-) Pozdrowionka :-*
  5. Witaj :-) Pozwolę sobie za Markiem. A tak poza tym to ja na przykład nie czuję najmniejszego zażenowania czytając Twój wiersz. W zapisie również nie znajduję nic dziwnego. Myślę, że taki dokładnie był zamysł Autorki. Bez upiększeń, metafor, szorstko, prosto z mostu. Czasami tak trzeba i tyle. To również oblicze poezji. A wiem, co Autorka potrafi. Np wyciągać z rękawa nietuzinkowe, najczęściej genialne metafory. Jednak ten wiersz też bardzo mi się podoba. Jest moc. Nie ukrywam, oczywiście, że napisałaś dużo lepszych :-) I jedna uwaga może: "...od losu pomyłką" - tak nie bardzo. Bez "od" albo "losową pomyłką", ale to nie mój wiersz :-) Pozdrawiam ciepło :-)
  6. Dobry Wiking kocha bez granic :-) Nawet po ostatniej bitwie. Ostatniej najkrwawszej :-) Wiking nie zna końca. Kocham Cię.
  7. Ho! Ho! Ho!... Tylko nie ma się z czego radować... Przygnębiająca refleksja. Oczywiście, w świetnym wierszu, ale to standard u Ciebie :-) "Człozwierzeństwo" - kapitalne. Pozdrowionka :-) :-)
  8. Twój uroczy wierszyk wybudził mnie na chwilę z jesienno-zimowego snu :-) Ale natura wzywa, więc igrzyska kiedy indziej ;-) Dobranoc :-) :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...