Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kerimek31

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kerimek31

  1. Ujoles mnie tym wierszem Lukaszu to pierwsze wrarzenie . Nie zwarzac na no moje bledy
  2. Wolnosci matko moja coz zrobilem jestem spetany w kojdany nie moja to wina to natura ktora mnie stworzyla cierpie z wyboru mojego do konca nie swiadomy com ci zrobil takiego ze karzesz mnie , jestem naznaczony Ciezko mi zyc matko moja chcialbym zerwac owoc zakazany skosztowac jego smak, przekonac sie jak smakuje, ten owoc dojrzaly . Zycia sobie nie wybralem na swiat nie prosilem wiec wybacz, jestem zmeczony .
  3. ZAL Wolnosci matko moja , coz zrobilem jestem spetany w kojdany nie moja to wina to natura ktora mnie stworzyla cierpie z wyboru mojego do konca nie swiadomy com ci zrobil takiego ze karzesz mnie , jestem naznaczony Ciezko mi zyc matko moja chcialbym zerwac owoc zakazany skosztowac jego smak, przekonac sie jak smakuje, ten owoc dojrzaly . Zycia sobie nie wybralem na swiat nie prosilem wiec wybacz, jestem zmeczony .
  4. Minela wiosna piekna zielona teraz jest lato w pelni zakwitam i wydaje nowe paki przepiekne kwiaty w bieli nie ktore liscie opadaja w tym upalnym sloncu ostatnie tchnienie lata moze ktos zerwie mnie w koncu wsadzi do wody bym przekwitl do konca bym wydal owoc milosci i byl blisko slonca gdy nastanie jesien kwiaty me opadna zwiedne i wnet mnie spala a gdy przyjdzie zima zostanie suchy kikut po mnie i wnet wszyscy zapomna o mnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...