Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dziki_pył

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziki_pył

  1. Są pisarze i są pisarze Łączy ich jedno wspólne zdanie Ja marzę Jeden pisarz o jedzeniu marzy Rozpatrując praktycznie sprawy W podejściu do sporządzenia potrawy I w takt przepisu poniższego ją warzy Jednakże Zabrawszy się do przygotowywania posiłku Pomimo włożenia w to wysiłku Zabrakło mu składnika jednego Mianowicie czasu A dokładniej Dnia powszedniego Pomimo zrobienia listy zakupów I nie wpisania na nią żadnych cudów Okazało się że brakło dnia jednego Do ukończenia dania całego Drugi pisarz natomiast Specjalizujący się w marzeń poszukiwaniu Tak chce podołać zadaniu I woła Hop hop Nadziejo w życie i świat Jesteś tam? Bo tam gdzie masz być Nie ma nic A nie wydaje mi się Że tak powinno być Jest na szczęście pisarz trzeci Marzyciel w dziedzinie matematyki Do dodawania marzeń używa Z liter miłości ułożonej logiki I tak jak w matematyce Tak nie ma wątpliwości Co do istnienia miłości I nie marzy ów pisarz A mówi otwarcie Że miłość trzyma cię za ręce Już na starcie I że nie ma co się bać Jak ci zabraknie dnia powszedniego Czy lokalizacji nadziei punktu dokładnego Bo miłość wszystkiego dodaje Choć robi to czasem później A czasem inaczej Niż się pozostałym dwóm marzycielom wydaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...