Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pustelnikrodzajużeńskiego

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pustelnikrodzajużeńskiego

  1. @Marek.zak1 Nie miałam na celu zwrócić uwagi na "zwalanie winy na innych". Skupiałam się zwyczajnie na poczuciu winy, jakie mogło towarzyszyć Lady Makbet oraz na kobiecą naturę. Kobiety potrafią manipulować, świadomie, bądź nie. Niejednokrotnie jednak, uznawane za nieczułe, wyrachowane, wewnątrz siebie same toczą z tym walkę, mają wyrzuty sumienia

  2.  Zostawiam Cię

    Opuszczam Cię

    To właśnie dzieje się

    Makbecie 

     

    Tyle razem przeżyliśmy

    Godzin,dni, miesięcy,lat

    Tyle prób przeszliśmy

    Nie podołaliśmy tej ostatniej jednak

    Makbecie 

      

    Moja chciwość

    Żądza władzy

    Otworzyły drzwi o nazwie - nicość

    Już pięknego nic się nie wydarzy

    Makbecie

     

    Wina to jest moja,wiem

    Nie zaprzeczaj

    To ja za nos wodziłam Cię

    Ale nie uciekaj

    Makbecie 

     

    Teraz kończę żywot swój,Kochany

    Odwiedzisz mnie tam niedługo,obiecaj

    Niech wspólny czas zaleczy rany

    Przybądź do mnie,nie zwlekaj

    Makbecie

  3. Tak tęsknię, Kochanie...

    Tyle już minęło

    Dni

    Tygodni

    Miesięcy

    Ja wciąż myślę o Tobie

    O twych błękitnych oczach

    Jak rzeka doliną płynąca

    O sercu tak gorącym i czułym

    O twej duszy delikatnej

    Jak świeży płatek śniegu

    Tak tęsknię, Kochanie...

    Z nadzieją czekam aż wrócisz

    I będzie tak jak dawniej

    Chcę dotknąć

    chcę poczuć

    chcę usłyszeć

    Tak tęsknię,Kochanie...

  4. Biegniemy przed siebie

    Gubiąc się niezliczenie wiele razy

    Chcąc znaleźć wyjście

    Wpadamy we wnyki

    Wstajemy i wracamy na ścieżkę

    Szukamy wciąż idealnego rozwiązania

    Radząc się sowy 

    Lub wcale nie słuchając jej

    Grunt jest grząski

    Czasem zapadamy się

    Biegniemy jednak dalej

    Silniejsi i mocniejsi

    Lecz czy droga przez ten las 

    ma jakikolwiek głębszy sens?

    Biegniemy szukając z niego wyjścia

    Lecz czy ktoś na pewno wie

    Że stąd wydostać można się?

                                                @pustelnikrodzajużeńskiego

×
×
  • Dodaj nową pozycję...