Witam. Naprawdę nie wiem czy temat zakładam w odpowiednim dziale.
Potrzebuje waszej pomocy. Dawno temu czytałem wiersz, z którego pamietam tylko szczątki: noc, peron, stacja, wiersz o tym że słychac uderzenie butów kobiety o podłożę. Miłosny, to napewno! Pomóżcie proszę.
Dziękuję.