[email protected]

@Dag To nas poetów cecha Dag, czasami nadajemy na tych samych kanałach nawet o tym nie wiedząc. Taka retrospekcja sentymentalna, czasowa, jesienna... jak zwał tak zwał. Miłego wieczoru. @Waldemar_Talar_Talar Waldku "zacne" to złe czy dobre? Musisz wybaczyć posiałem trochę smutkiem, ale w tym dniu mi wybaczysz. Wszystkiego dobrego.

@Somalija No tak Ago, słuchać też trzeba umieć, właśnie słucham Twojej piosenki... wzruszająca, a zbiorowych mogił większych i mniejszych mieliśmy mnóstwo. Zastanawiam się dlaczego nie uczymy się na błędach? Jutro przez chwilę będziemy o nich pamiętać, żeby na drugi dzień zapomnieć.

@Lidia Maria Concertina Zajrzeć Lidio do Ciebie to cała przyjemność, wiem że nie straciłem czasu. Wszystkiego dobrego, miłego wieczoru.

@Sylwester_Lasota Sylwku - wszystkiego po trochu, jutro staniesz i tak na progu. Pozdrawiam, jakbym słyszał pewną europosłankę.

@Somalija Ago, spacer brzmi w tym dniu pompatycznie, dla mnie to projekcja filmu, która ukazuje mi przeszłość, obrazy ludzi którzy odeszli. Taki album ze zdjęciami, oglądany przez serce. Miłej niedzieli.

@Nata_Kruk Rozmowa miedzy wójtem a plebanem, kłócą się przeważnie... nad ranem. Pozdrawiam Nato.

@Nata_Kruk Nato w tym jedynym dniu w roku nie ma potworów, są różni ludzie oplątani ziemią, a potwory to raczej nad nimi... i to raczej nieliczni. Pozdrawiam, dziękuje za odwiedziny.

@Marsjanin Wiersz pełen kontrastów, ale taka jest chyba gonitwa za miłością, wybrnąłeś z tej rejterady... uff - dotykiem. Pozdrawiam.

@Makudla Co w ziemi zawsze przetrwa... .. kości, stara melodia z piekła. Pozdrawiam, wspólny mamy temat przemijania.

@aniat. Wypełnieni niespełnionym pragnieniem, chwilowe, przejściowe, zaciemnienie. Pozdrawiam Anno, nie wiem dlaczego, ale po przeczytaniu... zabolało.

@Dag Wierszami żeśmy się wymienili... było warto Dag. Kłaniam się.

@Natuskaa Natusko nie zapominaj, że sami jesteśmy kreatorami własnej drogi życiowej, nie raz trzeba odwagi aby zrobić krok w kierunku zmiany stanu istniejącego. A jednak rezygnujemy z tego kroku, bo nam się wydaje, że obecny stan jest pewny. A co przyniesie przyszłość nie wiemy. Tracimy może jedyną szansę na zmianę - pozytywną czy negatywną - nie wiem. Ale zmianę mimo wszystko. Miłej niedzieli.

@Marek.zak1 Marku może ktoś przeczyta mój wiersz, ale wierz mi przeszły mi ciarki po plecach. Ten obowiązek powinien być wpisany w mentalność każdego człowieka jako kawalątek patriotyzmu narodowego. Kłaniam się.

@Michał_78 Michale te słowa dawno wypowiedziane, bolą do dzisiaj ale liczy się też kontekst czasowy ich wypowiedzi. Pozdrawiam. @Marek.zak1 Zastanawiam się Marku w czyim zakresie jest odnawiać te cmentarze, zacietrzewieni w politycznej degrengoladzie jakby zapomnieli o swoich. Miłego wieczoru.

@Natuskaa Życia nie prześwietlisz, nie da się go zaprogramować. Jak zawsze niesie nieprzewidziane niespodzianki. Ładnie to opisałaś Nausko. Pozdrowienia.

@valeria Valerio, wiem temat trudny, ale trzeba nam przynajmniej jednego takiego dnia w roku, żeby zatrzymać się chociaż na chwilę po odrobinę refleksji nad przeszłością. Wszystkiego Dobrego.

@A-typowa-b Ostatnimi czasy faktycznie sytuacja zaczyna się na tym odcinku poprawiać, daje to asumpt do wiary w człowieka. Szkoły robią swoje, kiedyś groby niemieckie się omijało lub likwidowało pod ogródki działkowe. to samo z cmentarzami żydowskimi, film to wyraźnie pokazuje. W lesie zapomniany, bez pomocy i udziału ludzkiej ręki. Kto tutaj się powinien wstydzić?

@A-typowa-b Po takich słowach wprawiasz mnie w konfuzję, bo tematyka bardzo trudna, zwłaszcza odniesienia historyczne.

@A-typowa-b Dziękuje za jeden wyraz który mówi wszystko. Miłego refleksyjnego weekendu.

Nostalgia i refleksja, jakże wieczna cisza, bardzo długo czekała... łza policzek zwilża. Troskliwie pamiętamy, oblicza w cierpieniu, ofiarne msze żałobne, kondukt w niebyt przeniósł. Znicz płonie na nagrobku, historię odtwarzasz, patrzysz im w martwe oczy, na ścieżkach cmentarza. Jan... kolega ze szkoły, Zosia - świat kochała, ich płaczące mogiły, zapadłe... zmurszałe. Tutaj profesor szkolny - życia nas nauczył, tam znowu stary sąsiad, dodawał otuchy. Inaczej na nich patrzysz, inaczej oceniasz, perspektywa przeszłości i niebiański sędzia. Czas zatarł już napisy, liśćmi grób przyprószył, osobistej pamięci - dzisiaj jest czas próby. Odczuwalna tożsamość... jak w ziemi korzenie, chociaż dawno odeszli, pełgają ich... cienie. Wybaczcie pójdę dalej, zajrzę do Gotliba, głucho, smutno u niego, grób do płotu przywarł. Ktoś z wyrzutem powiedział - kolego... to był Żyd, wiem drogi przyjacielu... zobacz jakże mi wstyd. Za moment niedaleko, do Klausa Richtera, pustka jak u Gotliba - bezimiennych cecha. W kamieniu wydrapałem, już są znów nazwani, spokojnie będą drzemać, pochowani z nami. "Przez noc droga do świtania - przez zwątpienie do poznania - przez błądzenie do mądrości - przez śmierć do nieśmiertelności." - Roman Zmorski

@Radosław Pamiętam zawsze że stworzeni zostaliśmy "na obraz i podobieństwo Boże" - dlatego człowiek jest wielki. Natomiast co z tego podobieństwa zrobił sam, bez niczyjej pomocy - znaczy że jest mały. Dlatego Radku ten "Wielki, mały człowiek"? Nic ponadto, pamiętam że "homo... sum". Pozdrawiam weekendowo.

@Natalka16 To tylko przystanek, pojedziemy... dalej! Pozdrawiam Natalko.

@Radosław Radku dziekuję za miłe słowa, a piosenka pod wierszem... zapewniam nie ma żadnych konotacji politycznych. Dobrego dnia Radku.

@A-typowa-b Miłością skruszona... już w jego ramionach. Pozdrawiam.

@iwonaroma Najważniejsze jedno miejsce, tak sobie myślę... czy serce? Miłego wieczoru Iwono.