Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Damian24j

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Damian24j

  1. Pogrążony w ciemności tęsknoty Za tym co kocham, za tym czym żyję Doczekując się jednego skinienia Znaku jednego, jednego Jej spojrzenia Uciekam myślami do skóry Jej dotyku Magnetycznych oczu zielonych I ust słodkich, delikatnych jak z aksamitu Tym bardziej miłość rozkwita Ilekroć Ją widzę choćby na zdjęciu Uczucie we mnie sięga zenitu………..
  2. Pogrążony w Jej pięknych oczu otchłani Owładnięty zmysłowym zapachem ciała W myślach trzymam Ją za delikatną dłoń A serce uśmiech najpiękniejszy Wciąż rozpala. Byłem ja nie raz zauroczony kobiety wdziękiem Byłem ja nie raz i na skraju nieba Jednak tylko z nią wstąpić mi tam było dane Bym dnia każdego przeżywał miłość i tęsknotę Do mojej ,,M,, ukochanej.
  3. @evicca @evicca oczywiście biorę każdą konstruktywną krytykę na klatę, ,,M,, za sprawą Mickiewicza na trwałe utkwiło w poezji, a jako, że jest to miłość hmm? Zakazana bym powiedział, to rzucanie na lewo i prawo imionami nie jest tutaj całkiem na miejscu. Napisz proszę, co jest do poprawy, może na priv jeżeli jest taka możliwość, dawno nie pisałem, Haha będzie jakieś dobre 15 lat, a tu nagle za jej sprawą, masz! Potok myśli, myśli tak pięknych i żywych, nie sposób tego nie zapisać, nie sposób nie dzielić się tym......
  4. Patrząc na Jej zdjęcie po raz wtóry ujrzałem Najpiękniejszą kobietę na świecie, w której się zakochałem. Tym piękniejsze było na zdjęciu Jej oblicze Świeże i rześkie, niczym oceanu granice. Dnia pewnego z ust Jej samej się dowiedziałem Ze oblicze na tym zdjęciu, po naszym spotkaniu ukradkiem przed oczyma ludzi, zostało złapanym. Ten Jej uśmiech, to promienne spojrzenie, do dziś daje mi sile i wielkie natchnienie. By lepszym być człowiekiem, o uśmiech dbać nie muszę, co już Ją wspomnę, jednym ,,M,, wspomnieniem na twarz go nanoszę. Jesteś dla mnie tym wszystkim, czego tak pragnę, a czego mieć nie mogę. Te nasze ukradkiem spotkania przepełnione łez szczęściami, tyś mię tylko do takich łez doprowadziła, Do szczęścia, które, nie przemija....... Przeminąć nie może, jak to nie jest prawdziwa miłość...... To zlituj się nade mną o Boże!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...