Zielony , już nie taki soczysty
Czerwony , coraz bardziej drażni
Biały , czy ciągle jeszcze czysty ?
Seledynowy , założą tylko odważni
Brązowy , to twoje pachnące włosy
Fioletowy , jak moje zimne dłonie
Błękitny , śmiech dziecka , lalek stosy
Szary , posiwiałe od trosk skronie
Bursztynowy , zmięty jesienny liść
Karmazynowy , miłosny ogień gorący
Beżowy , w sumie ...mógłby już iść
Niebieski , oczy pełne łez , zbyt obcy
Pomarańczowy , nie mogę skojarzyć
Żółty , to pole ... tam pierwszy raz
Miętowy , świeżością starość obdarzyć
Czarny ?! tu życia kończy się czas