Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Benia Oskroba

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Benia Oskroba

  1. Kołysałam ciebie w łonie jak w ramion kołysce. Dotykałam myślą wyśnioną twarz. Pozbierałam promyki słońca, aby oświetlić drogę twojego przebudzenia. Zaistniałaś radością wśród krzyku , kiedy przecięto naszą zależność. Zaufaj mi, ochronię twój dziecięcy świat. Zasłonię przed wrogością czasu. Pozostaniesz dla mnie taką samą maleńką kruszynką wśród zmienności zdarzeń. Śladem mojego trudu. Zaufam ci, kiedy twoja troska dotknie moich siwych włosów. Gdy przekonasz mnie, że zrozumiesz słowo – być. Rośnij płacząc i śmiejąc się głośno. Wykrzycz swoją wątpliwość do uznanych prawd. Znajdź w sobie dość siły, kiedy zaufają ci czyjeś niepewne kroki. To będzie ślad twojego trudu.
  2. @Sylwester_Lasota Dzękuję za przeczytanie i opinię. Również pozdrawiam.
  3. @Waldemar_Talar_Talar Kolombina jest nawiązaniem do postaci z komedii dell'arte. Ma ona wiele twarzy i sprytu, tak jak troska moze byc zafalszowana lub nie. Pozdrawiam serdecznie i dziękuę za komentarz
  4. Trosko przejrzysta Jak źródlana woda. Szybkostrzelna kulo Ścigająca radość — ograniczasz wolność, pętasz myśl opaską strachu. Z tobą wykonuję karkołomne sztuki, Zbieram odruchy przepływającego impulsu. Po omacku szukam twojej treści. Świadomość zaciera kontury — brnę dalej, oglądam spadające krople bierności. Powracam. Porzucam. Buduję wbrew sobie, tobie i nam. Muszę wyczytać spójniki zdarzeń. Na scenie życiowych porażek smutna Kolombino — wzruszająca nieporadnością. Jesteśmy do siebie podobne. Trosko przejrzysta jak źródlana woda. Bądź moją przyjaciółką.
  5. Serdeczne dzięki. :) Na przyszłość będę bardziej uważna. Pozdrawiam
  6. Budzący się dzień wdziera się w zaspane myśli. Kakofonia dzwięków — Sygnały walki życiowych codziennych porażek. W wyobraźni świat istnieje inaczej, nie nuży beznadzieją, rozwija kłębki splątanych losami nici. Jedno zasłyszane zdanie wzbudzające niepokój powraca chytrze z uporem maniaka. Czekanie na wyjaśnienie tajemnicy snu nie będzie automatycznie pewne. Czas — pokaże zawiłość treści wyjaśni trafność spostrzeżenia, utwierdzi w powracającym lęku lub oswoi z pewnością prawdy. Ta wędròwka w przerażenie będzie trwała, aż do wyjaśnienia. Obolałe myśli kurczą się i rozwijają, jak złowróżbna pajęczyna. To nie fantazja. To porażająca machina bezradności, braku zgody na to co nieuniknione. W tym kontekście — ”być albo nie być“ staje się jeszcze bardziej nieoczywiste. Ile światła otrzyma człowiek pustych oczodołów? Jaką muzykę usłyszy okaleczonym uchem? Czy trafi po omacku do źródła nadziei chwyciwszy znaczenie pojedynczych słów? Ucisz się serce. Jeszcze nie czas, abyś poznało tajemnicę zdania. Żyj zwyczajnie, po ludzku i rośnij na miarę człowieczeństwa. Tajemnicy niedoskonałości świata nie wyjaśni kolejny budzący cię dzień. Chwilo trwaj niepowtarzalna, ulotna chwilo trwaj. W testamencie życia zapisana złotymi zgłoskami. Jedno zdanie, a myśli tak wiele. Jeszcze nie czas, aby je zgłębić. Tajemnica zasłyszanego zdania sama w sobie jest odpowiedzią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...