Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

inna.68

Użytkownicy
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez inna.68

  1. 2 godziny temu, Iskierka napisał:

     

    Pokoju szukam jak ptaka

    znika gdym wciąż zagubiona

    oszukać dałam się łatwo

    pułapka kłamstwa to zmora

     

    Jak oświetlona latarnia

    byłam przystanią i celem

    teraz jestem popiołem

    nie ochronię już ciebie

     

    Sama pomocy pragnę

    lecz dostaję tylko ochłapy

    namiastkę miłości i troski

    już dłużej znieść nie potrafię
     

    Nie łatwo jest odbudować

    to co niszczone przez lata

    fundament trzeba założyć

    a nie oczekiwać domu


     

    Bardzo mi się podoba:) "oświetloną latarnię" zamieniłabym tylko na "rozświetloną". Gratulacje.

    Pozdrawiam:) 

  2. Tak to wygląda. Ludzie już nie pracują aby żyć, tylko żyją aby pracować. Gonią za czymś czego nawet dokładnie nie potrafią zdefiniować. Życie odkładają na kiedyś.....W tym pędzie często niszczą i tratują. Najgorzej gdy uważają, że tak trzeba i że to właściwe. Bardzo mi się podobało. Dla mnie to wiersz przypomina. 

    Pozdrawiam:)

  3. Słowo do grobu złożone.

    Jak dziecięcy pamiętnik.

    Kwiatek pod szkiełkiem zakopany w ogrodzie.

    W naiwności owego wieku z przeznaczeniem "na wieki".

    To samo słowo zdegradowane

    przez czas

    przez okoliczności

    przez zużycie.

    Ale może dla innych odkryte na nowo.

    Znów magiczne.

    Znów żywe. 

    Znów "na wieki".

  4. Namaluję obraz dźwiękami.

    Zielonym szumem traw.

    Pomarańczowym trelem ptaków.

    Złotą kaskadą dziecięcego śmiechu.

    I dotykiem. Dotykiem namaluję.

    Chropawym brązem kory drzewa.

    Turkusowym chłodem wody.

    Perłowo żółtą miałkością przesypanego w palcach piasku.

    I oglądać ten obraz będą mogli wszyscy. Nawet Ci, którym wzroku poskąpiono.

  5. Ałć......zanim przeczytałam Ciebie... napisałam:

     

    Lustro

    Czy odbicie w lustrze to prawda?

    Czyja? Lustra? Moja?

    Empiryczny dowód, że odbicie to ja?

    Jakikolwiek dowód?

    Skąd wiem, że lustro nie kłamie?

    Jak zweryfikować lustro?

     

  6. I tylko mi się wydaje....

    I tylko mi się wydaje

    że żyję

    że mam plan

    że jutro....

    Co mi szkodzi się pooszukiwać....pomamić....

    Może na cerę dobrze to zrobi.

    A może i na sen.

    A może nawet wydaje mi się że istnieję.

    Może to fatamorgana.

    Ale wówczas chcę aby było miło. Bez rozterek, cierpienia.

    Chociaż....sny nie zawsze są przyjemne.

    A co jeśli śmierć to utknięcie w okropnym śnie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...