współczesnyromantyk

Zasypiam, żeby znowu cię spotkać, Zasypiam, by móc znowu poznać cię. Zakochuję się co dzień od nowa i tracę co ranka cię też. O Boże, pozwól mi żyć w snach, Gdzie mogę być przy niej szczęśliwy, ja. Ta pierwsza miłość i boląca jej strata, Każdego dnia zamyka mnie w ciaśniejszych uczuć kratach.

Idąc do przodu patrzę wstecz życie przede mną mija bez powrotnie lecz czym jest życie bez tego co zostało Zostały chwile bez których nie mogę żyć i chodź nie chce nadzieja wykrzywia głowę i nie pozwala odwrócić wzroku