Johnny Bravo
-
Postów
33 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Johnny Bravo
-
-
mam mówi że nie mogę zwać się Bogiem
jest to grzechem i za to się idzie w diabły
bo równać do Pana to bluźnierstwo
zapytałem chęć bycia NAJ jest złem
walnęła mnie po łapach i głowie
powiedziała że jestem wyjątkowo głupi
i wysłała do sklepu po karton chleba
ma wyjątkowo rację to było głupie
ja już wcale nie chcę być jak Bóg
zwyczajnie będę jak Ten co Go stworzył
a mama nie mówiła że to grzech
więc mogę śmiało to od razu zrobić
idę zapytam jakiegoś papieża kto to
0 -
2 godziny temu, Aira napisał:
No proszę, takie nieciekawe danie "makaron bez sera" ...a już jest 19 porcji :))
Następnym razem daj coś mięsnego ; )
Gdzie Johnny tam impreza. Nóżki w galarecie mogą być? ;)
Dziś o zjawiskowa dam wiersz fizjologiczny, to będzie czysta fizjonomia - normalnie Platyn pełną gębą ;)
0 -
3 godziny temu, Don_Kebabbo napisał:
"Królu złoty"
A ciebie ziomeczku to ja już sobie zapamiętam. Na każde party, melanż czy bibeczkę od razu wołam.
0 -
57 minut temu, evicca napisał:
Tak, wróżę tu karierę erotomana-gawędziarza ?
Ach ty ogniu!
Johnny nie gada Johnny działa - podaj adres, zrób przelew na taksę lub bilet i zaraz będę cały twój ;)
Diablica.
0 -
1 minutę temu, Marlett napisał:
Po dwóch dniach nawijania stajesz się nudny.
Bravo!
Nie przypominaj się tak nachalnie kopciuszku już jesteś u mnie w notatniku - i to w serduszku!
0 -
7 godzin temu, iwonaroma napisał:
Trochę się zawęziłeś przez ten image, już będziesz zawsze musiał pisać w ten sposób...
Urocza jesteś, ale powiem ci; styl czy też konwencja, to bardziej forma sygnatury, niż cokolwiek innego.
Twórcę ograniczają tylko fantazja, natchnienie, świadomość i warsztat z tymi no, narzędziami no nie.
Ja nie mam warsztatu i narzędzi a fabrykę i maszyny - ty będziesz moją fantazją, świadomością i natchnieniem.
Chodź do biblioteki pośpiewam ci piosenki ;)
0 -
3 godziny temu, Marlett napisał:
Oh Johnny przed tobą droga do kariery ;)
Dzięki o wspaniała, ale to już za mną. Teraz chcę poznać tylko drogę do ciebie och cudna.
I jak koteczku dasz mapę do swojego serduszka? ;) Jak będzie daleko, to kopsniesz na bilet, co?
0 -
3 godziny temu, evicca napisał:
Skromność powinna być cnotą tych, którym brak innych cnót. (Autor: Stanisław Leszczyński, król Polski)
Witamy na forum. :)
Ty to nawet nie wiesz jaka śliczniutka jesteś, takie samo ciepełko, przytulasek,
a masz takie autorytety szemrane - fajnie. Ale ja tobie bym był wierny jak niebo i ziemia.
Wiesz co mała? Zluzuj pudla! Teraz ja Ci będę służył!
0 -
7 godzin temu, Alicja_Wysocka napisał:
Najpiękniejsza ze wszystkich tajemnic:
Być geniuszem i tylko samemu o tym wiedzieć (Mark Twain)
To najpiękniejsi są uwięzieni przystojniacy ? ? ?
Perwersyjka! ;) Mrrrrr...
Nawet tobie nie dam się związać, ale okulary dam ponosić.
Czaisz? Ja rozbieram się pierwszy ;)
0 -
12 godzin temu, Gaźnik napisał:
Gdyby zmienić 100% tekstu to mógłby powstać całkiem dobry wiersz.
Ale po co coś co jest super, zmieniać na dobre? To jakby zabierać i wyrzucać ser z makaronu!!
Trochę niemądre! No to kiedyś spróbuję!
12 godzin temu, Gaźnik napisał:Przez twoje komentarze znów wydaję mi się, że znam Ciebie z innego serwisu.
Tak czy inaczej pozdrawiam i życzę ambitnych dzieł w przyszłości twórczej na orgu.
To mój debiut. Dzięki brachu. Tobie też laseczek i wiesz, laseczek życzę.
0 -
5 godzin temu, iwonaroma napisał:
bravo, bravo, bravo ! ;)
laska, laska, laska ! ;)
0 -
5 godzin temu, iwonaroma napisał:
Przeczytało mi się najpierw: wiersz o makaronie bez serca ;)
Jak twardy to i bez serca. Ja serce mam jak ocean - się wykapiesz w nim piękna? ;)
0 -
13 godzin temu, Sylwester_Lasota napisał:
Johny, ale żeby nie było, że na Ciebie lecę. Ok?
Dobranoc :)
Rozumiem ziomeczku, masz serduszko dla niepoznaki, niech będzie, że ja zacząłem ;)
0 -
Godzinę temu, beta_b napisał:
Autorytet to zasługa, nie przywilej - nawet króla. Wnosi Pl powiew. Kowbojki stukają ostrogą. Echo rżenie niesie. Dzień dobry na orgu.
Piękna, mądra, wyrozumiała - dziękuję i witam również.
0 -
28 minut temu, Jacek_K napisał:
Świetny wiersz w drugiej zwrotce, pierwsza to taka nawijka też ciekawa.
Wiara, nadzieja i miłość - ta ostatnia dopiero się zaczyna...
Oczywiście w związku z połknie nie ma nic wspólnego z "- Ty patrz ile tam wiary stoi! "
Pozdrawiam
Dzięki brachu - widać, że kleisz bazę - się dorzuciłem i pomyślę.
0 -
12 minut temu, Marlett napisał:
makaronu nie trzeba gotować
można go zmielić i wypierdzielić
a jeśli go nawijać to tylko na uszy
dojdzie gdy się leciutko przesuszy
będą z tego flirty i dania ze sera
bo tak się zaczyna mydlana opera
Widzę, że jestem twoim natchnieniem, twoim muzem,
ostro skarbie zaczynasz ;)
0 -
1 godzinę temu, beta_b napisał:
Kto nie połknie?
Niech bedzie, dorzucę pierwotne "się" co było i później jeszcze pomyślę.
Dziękuję słońce, za cierpliwość. zmieniłem całą ;)
0 -
1 minutę temu, beta_b napisał:
To zabawa słowem była,
nie podmiotem w zdaniu.
I nie jestem dociekliwa,
gdy wychodzi w praniu.
Problemów większych nie masz?
O księżycu już wspominałem? ;)
0 -
6 minut temu, beta_b napisał:
Kto nie połknie?
Ten kto gryzie - maleńka. Ten co nie gryzie, to nie połknie, bo nie ma co.
Teraz dociekliwa myszko już rozumiesz? Nie wstydź się - to nie takie proste ;)
Skoro kino odpadło, to może ty, ja, księżyc. Czaisz, mała?
0 -
12 minut temu, beta_b napisał:
Poczekam, ostrzę ząbki na kozaków.
Nie gryź bo połamiesz, albo gryź. Tak gryź mnie
a jak je złamiesz to kupimy ci nowe, może w brokat
albo różowe jakieś ;) perwersyjka ;)
0 -
makaron zawsze trzeba gotować
inaczej jest niesmaczny
ma taką niefajną chrupkość
i nie nawija się na widelec
pogryziesz ale nie połkniesz
jest jak tydzień bez piątku
godzina bez kwadransa
przygoda miłosna bez flirtu
płot bez kota noc bez gwiazd
nadzieja bez wiary
1 -
17 minut temu, Sylwester_Lasota napisał:
A zostałeś? Skąd takie przekonanie???
Kanapka z serem koncentruje się bardziej od ciebie ;)
To czytałeś czy nie? Tam wszystko wytłumaczone.
I ogólnie to jestem królem poetów, ale poczytaj
tam wszystko dokładnie wytłumaczyłem,
trzeba tylko raz przeczytać, ty może z dwa ;)
0 -
Carl powiedział że już nie pisze
zapuścił brodę i zapisał na siłkę
teraz tak robią wszystkie chłopaki
kupują dresy albo zmieniają płeć
póki co innych trendów brak
w taki świat nie ma co się pchać
pójdę sobie tam skąd uciekł Carl
przeczucie mnie nie zawiodło
do krainy w internecie trafiłem
dziwacznie mówią i tak piszą
ale lasek ślicznych chyba z tysiąc
często różnie o sobie myślą
raz są księżniczką raz brzytwą
jednak o miłości wszystkie śnią
panie poetki smutku nastąpił zgon
króla poetów już nie pusty tron
teraz miłość i wiersze dam wam ja
spokojnie słodziutkie mamy czas
ładnie po kolei i nie ma co się pchać
0 -
32 minuty temu, beta_b napisał:
Nie widzę problemu z płaceniem za faceta (łącznie z seksem - nie z desperacji a wygody), ale już mam z kim chodzić do kina, a z zasady jestem wierna. :) Dziękuję za ofertę. Nie skorzystam. bb
Już się tak śliczna nie nakręcaj - to tylko kino miało być,
a nie ty już o związkach, darmo: cola, popcorn, film i tyle.
Arogancka i zarozumiała - bardzo mi się to podoba ;)
Poczekasz wrócę.
0
Ja Johnny rozkminiam po raz pierwszy
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Mój błąd kostka mleka miała być.