Ja, sam ze sobą
życie jakby cela
nikt nas tutaj nie zapraszał
bo i balem nie jest życie
jak przez kraty, tylko oczy
obce z zewnątrz patrzą
i nie widzą kiedy
nasze to zapłaczą
nikt nie słyszy tutaj łkania
jakby zawodzenie
no i słyszeć nikt nie zechce
bo to płacze każdy przecież
tu wygląda jak bal piękny
pokaz nowej mody
lecz nie stroje tu przywdzieją
tylko boleść duszy
-trwogę
~wcz