Dawajcie banknoty, nie bierz, one są zbrudzone
Kaszmiry, mirry, co macie- rzucajcie, niech gnije
Dajcie okrzyki, już milknie gromkie "niech nam żyje!"
Złota, klejnoty wszelakie- nie bierzcie, stracone
Wylgnijcie, bawcie- niech tańczą dusze zniszczone
Ostatni wdech, nim na zawsze wezmą go sobie
On wznieci w nas żar, śnieg stopi na grobie
Odnowi nasz pakt, zwiąże więzy postrzępione
Niechaj tańczą trupy, niech się bawią, niech skaczą
Dzisiaj wszyscy święci, dziś wszyscy świat zobaczą
W białym śniegu, białe mary- ich ostatnia noc
Tańczmy z nimi, tańczmy sami- nic nie znaczą
Giną i znikają, nie mają łez- nie płaczą
Miłość, zima, półmrok- tańczmy, nasza pierwsza noc