Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

songofali

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez songofali

  1. dzięki Sylwester, pozdrawiam :)
  2. duszka, zdecydowanie ten gorszy. dzięki, że wpadliście.
  3. a więc tak to jest odchodzić nie ruszając się z miejsca gdy jezioro wysycha odsłaniając wrak, pusty bagaż i wyciągniętą dłoń to takie odejście w którym nie słychać kroków nie ma drzwi sznurowadeł ani obietnicy choć powiedziałaś można głos wraca do wewnątrz i cofa się łza
  4. Cześć. Dzięki za te parę słów. Mnie akurat bardzo łatwo je zobaczyć ;) Pozdrawiam
  5. może kiedyś usiądziesz tyłem do światła przodem do mnie na łąki będę patrzeć przez gałęzie włosów popękane wieko nie będzie tam stawu ani horyzontu z trzcin ani piór wiecznych nie będzie czego żałować otwierając pięść z ramienia zrobisz ścieżkę pogubionej dłoni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...