Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gentle

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gentle

  1. Wyszedł wcześniej, chciał na niego czekać. On przejechał, on nie wsiadł. Następnym razem. Kolejna odsłona. Wieczór, droga słabo widoczna, czymś zamroczona, brak sił. On przejechał, on nie wsiadł. Następnym razem. Może na uczelnianym. Ona spojrzała, on nie wsiadł. Następnym razem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...