Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

plox

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez plox

  1. samotność tańczy wśród migających świateł w rytm muzyki lat osiemdziesiątych nie szkodzi jej przeludniony parkiet między ciałem a ciałem zręcznie lawiruje samotność w pocałunkach się spotyka pustych gdy suche z tęsknoty usta ustom usta usta... gdy czarne dziury w źrenicach pochłaniają przestrzenie kiedy i ciszę dwoje ludzi zagłusza niestrudzenie... samotność jest bezradna gdy ściągasz ubranie na klucz zamknięty w pokoju mrocznym i silisz się na zapomnienie nie pamiętanie na koniec zawsze spoglądasz jej w oczy... samotność nie płacze ze smutku samotność nie wyje do księżyca samotność nie pragnie z miłości z tęsknoty nie tęskni nie tęskni nie tęskni modlitwom się oddaje wyuzdana niepewne myśli przyciąga zatruwa wątpiącym powietrze i dusi aż do zakochania zewsząd widzi nieswoje kochania i nieswoje niekochania...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...