Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

m.marcinczyk

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez m.marcinczyk

  1. ... cześć,

    mam mały problem z tym działem, bo jako dziadzisko jestem obrośnięty

    różnymi stereotypami, własnymi wizjami świata. Dla mnie określenie -

    poezja śpiewana jest równoznaczna z pojęciem "kraina łagodności", 

    czyli tylko pewien rodzaj piosenek i poezji, te delikatne, zwiewne do tego się łapię.

    I pytanie: do tego działu wrzucamy każdy rodzaj pieśni, jaki człowiek ułoży, czy jednak

    jakiś konkretne rodzaj piosenek tu obowiązuje?

    ... zdrowia...

  2. 1.
    nasza matula dobra 
    krągła i urodna była 
    dopieszczała nas 
    mlekiem i miodem 
    codziennie karmiła 

     

    nasza matula dobra 
    dla nas miła tylko była 
    do ludzi miała 
    zawsze dziwne coś 
    kijem i psem goniła 

     

    nigdy nic nie pomogła 
    obcemu czy w familii 
    dla klechy figę 
    dziada pstryk w nos 

    nas kochała jak nikt 

     

    Ref.: 

    nigdy nie tańcz z czartem 
    w karty nie graj z diabłem 
    staruchy nie drażnij 
    przodkom oddawaj cześć 
    święć każdy święty dzień 
    złu nie daj się zwieść 
    czerwona wstążko 
    ochroń ty dziś mnie  

     

    2.
    i nastał zgrozy dzień 
    poród jak kruczo-czarny sen 
    w domu naszym 
    mała się powiła 

    przeklęta ona była 

     

    zęby podwójne miała  
    ślepięta żywcem niczym kot 
    skrzydła wampirze 
    w kolorze mgły 
    twarz jak anioł zły 

     

    to jest strzyga to strzyga 
    do puszczy gdzieś wyrzucić ją 
    wilki niech szarpią 
    nakarmią się psy 
    precz do lasu z nią 

     

    Ref.: (...)

     

    3.
    do boru chodzę sama 
    by niemiłe oczy obce 
    nie widziały mnie 
    jadło skradzione 
    niosę potępionej 

     

    nikt jej nigdy nie broni
    nie ukocha nie utuli 
    tłum ogniem goni 
    a to nie jej grzech 
    tylko złej matuli 

     

    to jest strzyga to strzyga 
    larum przerażenia gdy gdzieś 
    po zmroku ruch jest 
    strzygę zrodził grzech 
    teraz ty się jej strzeż 

     

    Ref.: (...)

     

  3. ....cześć kolego, ale w poezji nie ma "ego" - a u ciebie tylko mnie, moje itp: "... mój mózg mnie..." - ten kwiatek dobrze to ilustruje, albo jedno albo drugie lub w ogóle. I cała masa niepotrzebnych spójników, przyimków, przysłówków, partykuł czy jak to tam się jeszcze nazywa nie wiem, ale u ciebie to na pewno jest i jest tego za dużo ;). 

    Tak na szybko,  ale chciałem ci pokazać skalę problemu, którym jest słowotok, wiersz po odchudzeniu wygląda tak: 

     

    Czasami mózg mnie zniewala, zapadam się,
    beznadziejny obraz Świata - pajęczyna
    monstrualnego pająka krępuje ciało. Zabiera
    całe piękno, zmusza do walki o każdy gest
    by uwolnić myśl wolną od bezmiaru rozpaczy.
    Blasku słońca nie czuję, jestem uwięziony
    w ciemnej jaskini, zamarzam, 
    pustka bez ruchu, szeptu, oddechu.

    Trwoga umysłu o każdą chwilę...

     

    ... zostaje tylko księżycowa nadzieja 
    co rozszarpie srebrem czerń dławiącą 
    nie dającą wiary w przetrwanie.

    Czekam...

     

     

    ... a synonimy? to już inna historia...  PAMIĘTAJ - poezja to pisanie do/ dla ludzi inteligentnych - zaufaj czytelnikowi, nie podawaj mu wszystkiego na tacy (od tego jest proza)...

     

    pozdrawiam... trwaj...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...