Secco.
-
Postów
14 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Secco.
-
-
Jak pająka pocałunek nadchodzi
Nagle
Biegnie i ryczy coś z daleka
Szybko jak gepard dopada swój cel
Jak owca bezbronna na pozór
Jak wilk w twe serce wbija swe kły
Co zrobisz jak ciebie tez dorwie z nienacka
Jak miękkie twe serce rozerwie na pol
Gdzie bywasz gdy ona gotowa się głaskać
Gdzie jesteś gdy ciebie nie ma tu.0 -
Mijał co chwilę migające światła
jedno za drugim, za szybko
jak spada gwiazda
Kto myśli rzuca pod nogi jak kłody
Dokąd tak gna, gdzie szuka przygody?
co jest w tej głowie, gdzie pędzi ta myśl
mysl pędzi do jednej z najpiękniejszych chwil
chwil pełnych uczucia mieszanego z pasja
pasja do bycia ze sobą i w sobie do rana
A co jeśli rano południem się stanie ?
a później południe znów będzie rankiem?
Co jeśli tydzień w miesiące się zmieni
a jeśli miesiące na lata zamienić?
To wiele czasu by chłopca nauczyć
jak być mężczyzna i ojcem
a chłopca wykluczyć.
0 -
Tak, zachod :)
0 -
kocham Cię, gdy wychodzisz zza ogromu wielkiego monstrum przykrytego zielenią
kiedy jesteś najwyżej, gdy krąży wokół Ciebie swiat,
mrużenie oczu sprawia przyjemność, czujesz, ze każdy chce na Ciebe spojrzeć, choc może - odwraca wzrok,
gwałtownym ruchem ucieka od Ciebie
nie gotowy na Twoje piękno
przez chwile zamroczony widzi gwiazdy, lecz po chwili znowu jesteś
jasne,
najjaśniejsze,
Zawsze będziesz
mimo, że najpiękniej wyglada Twój upadek.
0 -
kocham Cię, gdy wychodzisz zza ogromu wielkiego monstrum przykrytego zielenią
kiedy jesteś najwyżej, gdy krąży wokół Ciebie swiat,
mrużenie oczu sprawia przyjemność, czujesz, ze każdy chce na Ciebe spojrzeć, choc może - odwraca wzrok,
gwałtownym ruchem ucieka od Ciebie
nie gotowy na Twoje piękno
przez chwile zamroczony widzi gwiazdy, lecz po chwili znowu jesteś
jasne,
najjaśniejsze,
Zawsze będziesz
mimo, że najpiękniej wyglada Twój upadek.
0 -
Trzy ruchy palcem, stoi jak wół
Zjawia się nagle, zza mgły niepowodzeń
W chwil kilka wszystkie karty na stół
gdzieś zawsze była, teraz jest tu
Ugną się nogi, moje lub jej
sprobuje zasnąć, odnajdę sen
dam się zapomnieć - sobie i jej
We śnie historia zatoczy krąg
Może już nie być Ciebie i mnie
będziemy My, razem we śnie.
0 -
Dnia 16.01.2018 o 20:03, Stary_Kredens napisał:
co to rap? nawet niezły , chociaż jak dla mnie przeminął
pozdrawiam kredens
nie, to nie rap
0 -
Zza szklanego monitora wygląda
piksel z pikselem się prześciga
uderza w Twe oczy z celnością snajpera
jej wzrok, tak błyszczy,
tak krzyczy -to ja!
ja będę Twoja, tylko daj znak
daj na wstrzymanie, na raz to nie ja
nie chcę na raz,
na trzy.. może dwa
kim jesteś Ty,
gdy ja to nie ja?
gdy jestem ikoną,
za którą ktoś gna?
szukając wciąż siebie, czy Ciebie
to nie ja.
0 -
Patrz jak migoce w jej oku ogień
jak rozpala go w Tobie, lodem.
Patrz jak nie daje chwili wytchnienia
od pierwszej iskry, do serca drżenia
czujesz jak trzęsą się Twoje mysli?
czy to ten ogień, co Ci się przyśnił.
2 -
To stwierdzenie
0 -
składasz myśli origami,
mysli Twoje są miedzy nogami?
Myślisz sercem?
Czujesz głową?
wiesz w ogóle jaką jesteś osobą?
kogo chcesz w swoim życiu obok?
Kazde zagięcie zadaje Ci cios
czym jest dla Ciebie Twój własny los?
szczesliwy Ty, czy ona jest?
Twoje serce nie jest z kamienia
pelne miłości , daj jej wytchnienia
daj swojej głowie poczuć swobodę
odejdz na chwile, znajdź własną drogę
kiedyś splotą się wasze dłonie
juz nie naciskaj daj sobie czas
bez tego nigdy nie będzie Nas
1 -
Kto ja jestem?
Sługa
Już nikt oczkiem tak nie mruga
Nie przynosi nikt mi kwiatów
Częściej mięso, ktorym rzuca
Gdzie jest obiad?
Daj go! Daj!
Na myśl ciśnie się pytanie
Gdzie Twa miłość rozpalona
I namietnosc wszechobecna
Kiedy zmieniłeś się w gbura
Która z was tak też ma?
Która?
0 -
Stał sam
przemoknięty zimnym deszczem
bez nadziei
zanurzony w beznadziei
swojego serca
miłości pełnego
bez nadziei
bez drugiego
bez niczego.
0
Mały T
w Wiersze gotowe
Opublikowano · Edytowane przez Secco. (wyświetl historię edycji)
Zobaczysz znak na niebie znikomy
Marzenia wstaną z oceanu dna
Poślubisz sam siebie znudzony
Usłyszysz jak orszak ci gra
Posmakuj słodyczy zwiędniętej jabłoni
Rozdepcz swe myśli zepsute do cna
Zakochaj się w swoim odbiciu zamglonym
Spróbuj odzyskać wszystko co się da
Sam siebie poszukaj na szczycie tej góry
U progu której nie stoisz sam
Na szczycie odnajdziesz to czego się boisz
Na tym samym szczycie jest ona i ja.