Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

CzasemPisze

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez CzasemPisze

  1. Tumany kurzu po bitwie upadły. Jawi się on - zwycięzca. Obmył ręce z krwi czystej, jak woda w górskim strumieniu. Uciszył płacz, krzyk. Tak głośny, że zmarłych pobudził. Nie przyjmuje gratulacji, chce uciec, oddalić się jak najszybciej. Podniósł swą fletnię obryzganą. Krwią, czystą jak woda w górskim strumieniu. I odszedł, nie patrząc już nigdy za siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...