Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Franciszek_

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Franciszek_

  1. Witam... Mam do szanownego grona zafascynowanych poezją ogromną prośbę, która, mam nadzieję, nie jest nietaktem... Otóż spodobały mi się wiersze pani Ewy Lipskiej, które jednak są dla mnie dość trudne do interpretacji... i chociaż interpretacja oczywiście jest subiektywna to chciałbym Państwa poprosić o wskazówki dotyczące tych wierszy...Pozdrawiam serdecznie Miłość Miłość jest jasnowidzem. Przewiduje siebie ciebie i mnie. Jest z narodu wybranego i posługuje się językiem wysokiego napięcia. W Bibliotece Narodowej powala nawet nieoczytane książki. W lawinie chórów odkrywa echo euforii i śmierci. A kiedy cię dopadnie staraj się być w domu. Albo coś w tym rodzaju. Byleby się spotkać. Poeta W powiększonych źrenicach ulubiona czcionka Arial. Zakochana otchłań. Śnią mu się opuszczone wyrazy kamienic. Tłusty druk dzieciństwa. Okno otwarte pod czyimś nazwiskiem. Na ostatnią chwilę odkłada czas. Wariackie recytacje dedykuje psom. Bawi go miłosna kaligrafia. Odręcznie zapisane życie. Porzucona litera ekstazy. Żyje w schroniskach dla słów. Wady wzroku W krótkotrwałych objęciach On i ona. Każde w swoim stylu. On: trener uczuć. Tnie powietrze Ostrym językiem. Ucieka Przed niespełna rozumu historią, Kocha jej wadę wzroku. Ona: głosuje na partię gołębi, Czyta gazetę fryzjerów, Kocha trenera uczuć. On: widzi w porannej zaćmie Rażące krętactwo świata Ona: niedobór witaminy C Patrzę jak wychodzą Z miłosnej piekarni Spuszczam ze smyczy poezję, Nic tu po niej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...