Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joanna_Obojska

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joanna_Obojska

  1. Przychodzi taka chwila w życiu człowieka, gdzie czas i miejsce nie ma znaczenia. Zakładasz buty i idziesz. Co zechcesz może być, tylko... Tylko wypełnić czasem trzeba dzień. Więc jednak coś ma znaczenie. Czas, chwila czy ktoś? Ktoś. To dobre słowo na dziś dzień.
  2. Nie boję się zostać sama, ale samej muszę nauczyć się żyć. Nie boję się iść w nieznane, ale w nieznane muszę nauczyć się iść. I to wystarczy jak dla mnie z rana, bo jeszcze rano muszę nauczyć się być.
  3. Jedną nogą w grobie. Jedną nogą w łóżku. Jedną nogą w domu. Wszędzie jedna noga. Zawsze połowicznie. Nigdy na całego. Bezpieczna rezerwa człowieka szarego. Ze strachu o krzyk i trochę hałasu, ludzie nabrali chorego dystansu. A może dzieci już z jedna noga się będą rodziły wtedy może będą miały Wrażenie,że coś w tym życiu w całości zrobiły. Wróćmy więc proszę, do trybu poczciwego gdzie człowiek poznawał wszystko, twardo stojąc obiema nogami i czuć mógł to po czym stąpał i biegał przez własna skore poznając życie powoli. A to wszystko po to by jak, tylko deszcz spadnie biegać i skakać gdzie tylko popadnie. I cieszyć się z faktu,że gdy już jedna nogą w się w błoto wdepnie to druga energicznie od tragedii ucieknie. Pamiętaj o tym gdy wpadniesz w kłopoty, bo jak już wdepniesz to wyjść tym bardziej dasz rade. A reszta to już kwestia, chęci do życia mając ku pamięci, że warto czasem w szarościach i bezkresnej, zimnej czerni zanurzyć swe życie. I dopiero po tym zabiegu, zrozumieć gdzie są granice. Prostego szczęścia... Ile złych chwil, dni, ludzi, potrzeba aby znaleźć te granice moralności człowieka, który jak zwierze żyje pędząc i pędząc. Bez sensu. Powiedz. Jak nadać całość? Jak przeżyć to wszystko z uniesiona głową? Za dużo mądrości, za mało tez. Weź mnie za rękę i pokaż jak dziecku może co złe, a co dobre dla mnie w życiu jest. I pokaz dokładnie, bo zależny mi na tym, by walczyć o swoje. Przestać już ta jedna noga brodzić w marzeniach. Bez złudzeń, żyć tak jak trzeba. By umrzeć z uśmiechem i I iść wprost do nieba.
  4. @makarios_ czasami człowiek musi...
  5. @makarios_ Dziękuję. ;) dobrze piszesz.
  6. Myślę czasem o ucieczce O spokojnym życiu gdzieś Może to by było lepsze Niż agonia w świecie łez. Marzę czasem o porankach już nie samej lecz przy boku z kimś Kto uwierzy jeszcze we mnie Bo ja już nie wierzę w nic. Nie mam siły na skiełczenie, O tym jak mi w życiu źle, Nie mam siły by coś zmienić I trwam tak i czekam i... nic. Nic nie zmienia się. Ja już nie wiem co to akcja, Jak to życie w garści wziąć. Nic już nie wiem o miłości nic. Bo miłości nie mam wciąż. Czekam więc tak nieskończenie, Na ten moment, chwile dwie, Co odmienią moje życie, A nadejdą. Ja to wiem.
  7. Mówisz mi,że nie wiesz jak żyć. Powiem szczerze. Ja też nie wiem. Może gdy zaczniemy żyć razem, coś Nam wyjdzie lepiej. Może będę Twoim ideałem, a Ty moim. Nie wiem. Więc zagrajmy w berka z czasem, bo chcę liznąć czym jest szczęście. Może błędem to nie będzie. A jak będzie? No i co? W głowie ciągle Bóg wie co. Więc dziś baw się moim czasem, bo mam jakoś go zanadto.
  8. Potężna burza się rozpętała. Deszcz potokiem obmywa odkryte fragmenty ciała. Chłód dociera zewsząd, a stopy bose drżą. Brak schronienia, brak otuchy. Licho, licho, dno. Marne nasienie na marny plon. Utopieni w resztkach dawnego słońca. Błotem się krztuszą od narodzin bez końca. I nawet tęcza w odcieniach szarości z czasem czernieje nie mając litości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...