Pan Tadeusz jako skarbnica polskości. Rozprawka

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

„Pan Tadeusz” to jedno z największych dzieł Adama Mickiewicza. Powstało przede wszystkim, aby dodać otuchy rodakom przebywającym na emigracji, którzy do ojczyzny mogli wracać wyłącznie w swoich wspomnieniach. Mickiewicz upamiętnił na kartach poematu epickiego tradycje i obyczaje szlacheckie, które na jego oczach powoli odchodziły do przeszłości. Historia, opisana w „Panu Tadeuszu”, ukazuje jak ważną rolę w życiu człowieka powinny odgrywać ojczyzna i uczucia patriotyczne.

Motyw przewodni utworu można dostrzec już w otwierającej go Inwokacji. Mickiewicz przedstawia swoją rodzinę Litwę, jako krainę szczęścia i dobrobytu. Przyznaje, że w pełni docenił ją dopiero, gdy musiał wyjechać. Narrator podkreśla piękno litewskiej przyrody, z którą trudno nawet porównywać zagraniczne pejzaże. Poświęca wiele uwagi naturze, co pokazuje, jak nierozerwalna jest jej więź z człowiekiem. Litwa nabiera cech mitycznej Arkadii. Narrator patrzy na nią oczami dziecka, dla którego wszystko jest nowe i ekscytujące.

Wartości, przyświecające mieszkańcom Soplicowa, są widoczne już w wystroju dworu. Gdy Tadeusz wrócił do Soplicowa po długich latach nauki, zorientował się, że nic się nie zmieniło. W domu wciąż wisiały obrazy patriotów: Kościuszki, Rejtana, Jasińskiego i Korsaka. Od razu można więc domyślić się, kto był wzorem do naśladowania dla mieszkańców. Dowodem na słuszność tego stwierdzenia jest też fakt, że młody Soplica otrzymał imię po Tadeuszu Kościuszce, Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej w czasie insurekcji kościuszkowskiej. Portrety nie były jedynym elementem wyposażenia, który świadczył o patriotyzmie Sędziego i pozostałych mieszkańców Soplicowa. W domu znajdował się też stary zegar kurantowy, który grał Mazurka Dąbrowskiego. W dworze często rozbrzemiewał więc hymn narodowy, który z pewnością napawał mieszkańców wzruszeniem.

Prawdziwą skarbnicą dawnych wartości jest również codzienne życie mieszkańców i gości Soplicowa. Sędzia był dobrym gospodarzem i dbał, żeby w jego domu pielęgnowano tradycje. Soplicowie nie podzielali fascynacji zagraniczną modą, która towarzyszyła chociażby Sędziemu i Telimenie. Sędzia nosił się po szlachecku, nosił nawet tradycyjny pas słucki, w którego zakładaniu pomagał mu Woźny Protazy. W Soplicowie podawano polskie potrawy w najlepszym wydaniu. Jedzenie przygotowywano pod okiem Wojskiego, który posiadał książkę „Kucharz Doskonały”, zawierającą tradycyjne przepisy. Mieszkańcy Soplicowa preferowali też formy spędzania wolnego czasu, typowe dla litewskiej szlachty. Chętnie polowali, ale też wybierali się na grzybobrania i biesiadowali. Soplicowie nie pasjonowali się nauką. Najlepszymi zajęciami były dla nich strzelectwo i jazda konna.

O szacunku do tradycji świadczą również zaręczyny Zosi i Tadeusza. Dziewczyna założyła ludowy strój i wianek, czym zachwyciła zgromadzone w Soplicowie polskie wojsko. Zosia i Tadeusz zostali ukazani w kontraście do Telimeny i Rejenta, którzy narazili się na śmieszność, zakładając francuskie stroje. Tadeusz i Zosia zgodnie ze zwyczajem usługiwali gościom.

Po wspaniałej, staropolskiej uczcie, odbył się koncert Jankiela, Żyda będącego mistrzem gry na cymbałach. Mimo swojego pochodzenia, bohater doskonale zasymilował się z lokalną ludnością i szczerze kochał ojczyznę. Z granej przez niego melodii można było wyczytać losy Rzeczyspospolitej, co bardzo wzruszyło słuchaczy. Po koncercie Jankiela, nadszedł czas na tańce. Odtańczono tradycyjnego poloneza. W pierwszej parze kroczyli Podkomorzy i Zosia. Mickiewicz podkreślił wyjątkowość tej chwili, stwierdzając że nikt z potomnych nie wodzi poloneza tak, jak Podkomorzy.

Bohaterowie epopei nie są oczywiście pozbawieni wad. Nie da się ukryć, że to szlachta doprowadziła do upadku Rzeczypospolitej. Mickiewicz w utworze podchodzi jednak do tej warstwy społecznej z wyrozumiałością. Ukazał pozytywne oblicze szlachty, która być może jest kłótliwa, ale w trudnej sytuacji zawsze na pierwszym miejscu stawia ojczyznę. Soplicowo jest więc prawdziwą ostoją polskości.


Przeczytaj także: Dlaczego Pan Tadeusz powinien być lekturą szkolną?

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.