Na podstawie analizy fragmentu Przedwiośnia skonfrontuj wyobrażenia komunistów o idealnym porządku społecznym z ukazanym w powieści autentycznym obrazem rzeczywistości rosyjskiej w czasie trwania rewolucji w Baku

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Stefan Żeromski w powieści „Przedwiośnie” wiele uwagi poświęcił koncepcjom odrodzenia niepodległej Polki. Jedną z nich była rewolucja, której zwolennikami byli komuniści. Cezary Baryka wziął udział w ich tajnym zebraniu, podczas którego przedstawiali wyidealizowane wizje przyszłości. Bohater widział jednak na własne oczy rewolucję w Baku, dlatego nie wierzył w populistyczne hasła. Okazuje się, że wzniosłe idee często są niemożliwe do realizacji.

Tajne zebranie komunistów zostało opisane w trzeciej części powieści, zatytułowanej „Wiatr od wschodu”. Mówcy przekonywali zgromadzonych, że jedyną drogą do lepszej, sprawiedliwej przyszłości jest krwawa rewolucja. Wygłaszali populistyczne hasła i manipulowali zebranymi. Przedstawili wizję nowego porządku społecznego. Swoje poglądy opierali na pismach Marksa i Lenina. Mężczyzna przekonywał, że historia ludzkości jest oparta na walce klas. W ten sposób, chciał uzasadnić brutalność rewolucji. Był pewny, że burżuazja zawsze będzie pragnąć więcej władzy, dlatego wojny, morderstwa i rzezie, pod przykrywką patriotyzmu, będą nieuniknione.

Komunista uważał, że jedyną drogą do celu jest przejęcie władzy przez klasę robotniczą. Burżuazja w przeszłości przyczyniała się do rozwoju kultury, ale jej rola już się skończyła. Mówca przekonywał, że należy dążyć do zjednoczenia robotników z całego świata. Komunizm miał zwyciężyć, nawet za cenę państwowości. Głos zabrała także lekarka, która opowiadała o cierpieniu robotników, pozbawionych dostępu do opieki medycznej i edukacji. Zdaniem komunistów, obalenie kapitalizmu było konieczne, aby powstało nowe, bezklasowe społeczeństwo, oparte na równości. W nowym ładzie wszyscy obywatele mieli mieć równy dostęp do opieki medycznej, edukacji i kultury.

Cezary Baryka miał odwagę sprzeciwić się mówcom. Uważał, że klasa robotnicza nie jest gotowa na przejęcie władzy w kraju. W przeciwieństwie do reszty zgromadzonych, na własne oczy widział rewolucję w Baku. Została opisana w pierwszej części powieści, zatytułowanej „Szklane domy”. Powstaje kontrast między komunistycznymi ideami a faktami. Większość zagorzałych zwolenników komunizmu w Polsce nie widziała rewolucji. Łatwo było planować lepszą przyszłość, dopóki wszystkie zmiany pozostawały w sferze literatury, przemówień i wyobrażeń.

Po wybuchu rewolucji, w Baku zapanował chaos. Komuniści zapowiadali równość i dobrobyt. W rzeczywistości jednak, warunki życia robotników i pozostałych mieszkańców jeszcze bardziej się pogorszyły. Publiczne instytucje przestały działać, a w mieście zapanował głód. Z jednej strony rozpoczęła się anarchia, a z drugiej - całkowita kontrola. Jadwiga Baryka musiała w tajemnicy kupować zboże na wsi i przywozić je do miasta, ukryte pod spódnicą, aby zdobyć mąkę z pomocą znajomych Tatarów. W dużym mieszkaniu Baryków zakwaterowano obcych ludzi. Gospodarze musieli zająć najmniejszy pokój.

Bolszewicy dawali sobie prawo do grabienia cudzej własności, w imię rzekomej równości. Pomoc burżuazji lub arystokracji była surowo zakazana. Gdy Jadwiga udzieliła schronienia księżnej Szczerbatow-Mamajew i jej córkom, została skazana na ciężkie roboty w porcie. Była też śledzona, dzięki czemu bolszewicy znaleźli kosztowności, które Seweryn zostawił swojej rodzinie. Przeciwnicy polityczni byli likwidowani. Cezary z fascynacją obserwował publiczne egzekucje.

Rewolucja sprzyjała oszustom i złodziejom. Mimo postulatów równości, wiele osób widziało w niej okazję do wzbogacenia się i zajęcia miejsca prześladowanej obecnie burżuazji. Bolszewicy przejmowali majątki, należące wcześniej do zamożnych. Cezary początkowo nie dostrzegał, że burżuazję zastąpią wysoko postawieni komuniści. Matka starała się mu uświadomić, że całkowita równość nie jest możliwa. Dopiero po jej śmierci, Baryka przyznał Jadwidze rację. Podczas jej pogrzebu zauważył, że ktoś ukradł obrączkę matki. Anarchia sprawiła, że ludzie przestali wyznawać jakiekolwiek wartości.

Wybuch rewolucji sprawił też, że w mieście nasiliły się tendencje nacjonalistyczne. Doszło do krwawych walk między Tatarami i Ormianami. Tatarzy byli wspierani przez Turków, dzięki czemu zyskali znaczną przewagę. W Baku doszło do rzezi Ormian. W ciągu zaledwie kilku dni, zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Ulice i morze stały się czerwone od krwi ofiar. Baryka na zawsze zapamiętał ciało pięknej Ormianki, które musiał pochować w zbiorowej mogile. Wtedy w pełni zdał sobie sprawę, że hasła komunistów są tylko manipulacją. Rewolucja niosła za sobą bezprawie, biedę i śmierć niewinnych ludzi. Cezary przestał być naiwnym młodzieńcem, bezkrytycznie przyjmującym opinię innych ludzi. Przejawem jego samodzielnego myślenia jest też ostatnia scena utworu. Chłopak wziął udział w manifestacji robotników, ale miał na sobie polski mundur i odłączył się od tłumu. Z biernego naśladowcy stał się samodzielną jednostką.

Wydarzenia, opisane w powieści, sugerują że nie da się zaprowadzić równości i sprawiedliwości za pomocą przemocy i oszustw. Wzniosłe, komunistyczne idee nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości. Bolszewicy, wbrew deklarowanym przez siebie poglądom, egoistycznie dążyli do przejęcia kontroli nad majątkami burżuazji, nie zważając na los głodujących mieszkańców miasta. Cezary Baryka słusznie sprzeciwił się komunistom przemawiającym podczas zebrania.


Przeczytaj także: Dwie koncepcje nowej Polski w Przedwiośniu

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.