Pomysł – interpretacja

Autor wiersza Wisława Szymborska
Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Wisławy Szymborskiej „Pomysł” został wydany w zbiorze „Tutaj” w 2009 roku. Doświadczona poetka w lekki, żartobliwy sposób opisuje trud pisania. Podkreśla, że wena jest zaledwie początkiem procesu twórczego.

  • Pomysł - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Pomysł - interpretacja utworu
  • Pomysł - analiza utworu i środki stylistyczne

    Wiersz ma budowę stroficzną. Składa się z siedmiu zwrotek, których większość liczy po cztery wersy. Wyjątkiem są dwie ostatnie strofy, ponieważ obydwie składają się z trzech wersów. Poetka nie zastosowała rymów. Wiersz został napisany jedenastozgłoskowcem, z wyjątkiem ostatniej zwrotki, która składa się z krótszych wersów. Podkreśla to stopniowe znikanie pomysłu, który odchodzi od niechętnej do pracy poetki.

    Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednich zaimków („przyszedł mi pewien pomysł”, „mówię”, „te sprawy leżą mi na sercu”, „odpowiadam”, „nawet bym nie wiedziała”, „uprzedzam”, „przedrę i wrzucę”, „lepiej ode mnie”). Podmiot liryczny to poetka, prawdopodobnie można ją utożsamiać z autorką. Wiersz ma formę dialogu. Osoba mówiąca rozmawia z upersonifikowanym pomysłem. Czytelnik nie poznaje jednak słów weny, a wyłącznie odpowiedzi poetki. Tylko artysta wie, co podpowiada mu natchnienie.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Podmiot liryczny zwraca się do pomysłu, pojawiają się apostrofy („zostań, pogadamy”, „musisz mi więcej o sobie powiedzieć”, „tak ci się tylko zdaje – odpowiadam – przeceniasz moje siły i zdolności”, „spróbuję”, „skoro się upierasz”, „mogę ci podać nazwiska, adresy”, „napijesz się kawy”). Zastosowano również anafory, sześć strof rozpoczyna się słowami „na co on” oraz powtórzenia („nie, na pewno nie”, „chyba powinien... chyba musi mieć”). Pomysł posiada ludzkie cechy, pojawiają się personifikacje („on szeptem kilka słów na ucho”, „on westchnął tylko”). Zastosowano również epitety („wierszy słabych”), pytania retoryczne („Przyszedł mi pewien pomysł na wierszyk? Na wiersz?”, „Ale żeby wiersz o nich?”) oraz zdrobnienia („wierszyk”).

    Pomysł - interpretacja utworu

    Wisława Szymborska była poetką znaną z dystansu wobec świata, ale przede wszystkim siebie samej. Większość jej utworów jest utrzymana w lekkim, żartobliwym tonie. Poetka unikała patosu oraz wyolbrzymiania własnych zasług. W utworze „Pomysł” w żartobliwy sposób przedstawia trudności, towarzyszące procesowi tworzenia.

    Autorka podkreśla, że poeta nie jest nadprzyrodzoną istotą, która całkowicie oddaje się natchnieniu i bez wysiłku tworzy wybitne dzieła. Opisuje wątpliwości, niepewność, a czasem nawet bierność, które pojawiają się w życiu artystów. Z jednej strony, autorka podkreśla, że poetka jest zwyczajnym człowiekiem, a z drugiej, stara się udowodnić, że pisanie wierszy również jest pracą. Talent i inspiracja mają ogromne znaczenie, ale stworzenie dzieła zawsze wiąże się z wysiłkiem. Jeśli poetka będzie unikać ciężkiej i często żmudnej pracy, nigdy nie stworzy żadnego wiersza. Pisanie poezji nie jest magicznym procesem, który dokonuje się bez wysiłku autora.

    Podmiot liryczny opisuje zwyczajny dzień z życia poetki. Jej codzienną rutynę przerywa nagłe pojawienie się pomysłu. Wena nadchodzi niespodziewanie, gdy artystka zajmuje się zwykłymi sprawami. W utworze przybiera formę głosu, który poetka słyszy w swojej głowie. Czytelnik nie poznaje słów pomysłu, a jedynie odpowiedzi podmiotu lirycznego. Ten zabieg ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Natchnienie jest subiektywne, dostrzega je tylko artysta. Poetka jest w stanie zainspirować się zwyczajną, codzienną sytuacją. Twórcy posiadają wrażliwość, która pozwala im uważnie obserwować świat i ujmować swoje refleksje w słowa. Osoba mówiąca przyznaje, że od dłuższego czasu pewne sprawy nie dawały jej spokoju. Dopiero tego dnia, pojawił się pomysł, aby opisać je w wierszu. Natchnienie stanowi jednak dopiero początek drogi. Pomysł jest bardzo trafny, ale wcielenie go w życie przysparza poetce trudności.

    Autorka rozprawia się z mitem artysty przekonanego o własnej wielkości. Podmiot liryczny jest niepewny, uważa się za gorszego od innych poetów. Z pewnością stworzył już niejeden wiersz, ale ma wrażenie, że nie podoła realizacji nowego pomysłu. Jego wątpliwości powodują blokadę twórczą. Osoba mówiąca umniejsza własnej twórczości. Nazywa dzieło, które ma powstać, wierszykiem. Natchnienie jej nie opuszcza, ale poetka jest przekonana, że nie da rady ująć swojej koncepcji w słowa. Najtrudniejszy jest początek pracy. Podmiot liryczny nie wie, jak rozpocząć swój wiersz. Praca poety wiąże się z ciągłymi poprawkami i wątpliwościami. Nie sztuką jest napisać wiersz, ale podzielić się nim z innymi. Osoba mówiąca jest pewna, że kartka ze szkicem wyląduje w koszu na śmieci. Wydanie jednego tomiku to lata pracy autora. Można tylko się domyślać, jak wiele utworów nigdy nie ujrzy światła dziennego.

    Szymborska porusza tematykę rywalizacji między poetami. Podmiot liryczny jest przekonany o swojej niższości. Uważa, że inni poeci ukażą tę tematykę lepiej i bardziej interesująco. Zaczyna więc się wycofywać. Wie, że jeśli nie zacznie pisać, straci okazję. Trudno mu się z tym pogodzić, ale czuje się bezsilny. Osoba mówiąca zdaje sobie sprawę, że prędzej czy później, inny artysta wpadnie na ten sam pomysł i go zrealizuje. Środowisko poetów nie jest wolne od zazdrości. Podmiot liryczny bacznie obserwuje twórczość swoich kolegów i koleżanek, przez co zaczyna żałować własnej bezczynności. Znajduje się jednak w stanie twórczej niemocy.

    Podmiot liryczny podejmuje ostateczną decyzję. Postanawia odłożyć napisanie wiersza na później. Wie, że prawdopodobnie będzie tego żałował, ale postanawia odpocząć i napić się kawy. Okazuje się jednak, że natchnienie nie może czekać. Pomysł znika, poetka straciła okazję. Wena to niezrozumiałe, ulotne zjawisko. Sytuacja, przedstawiona w utworze, stanowi przestrogę dla czytelników. Dobrych pomysłów nie warto odkładać na później, ponieważ można stracić swoją szansę. Ten morał dotyczy nie tylko poetów, ale wszystkich ludzi.


    Przeczytaj także: Odzież interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.