Stanisław Wokulski - człowiek epoki przejściowej

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Skomplikowana osobowość Stanisława Wokulskiego jest w dużej mierze efektem czasów, w których się urodził. Kupiec prawdopodobnie przyszedł na świat w 1832 roku. Wychowywał się więc w epoce romantyzmu, ale jego dorosłe życie przypadło na czasy pozytywizmu. Główny bohater „Lalki” wciąż jest więc rozdarty między ideałami wpajanymi w dzieciństwie, a zmieniającą się rzeczywistością.

Wokulski narodził się dziesięć lat po wydaniu zbioru ballad Adama Mickiewicza, zatytułowanego „Ballady i romanse”, uważanego za początek polskiego romantyzmu. W 1831 roku doszło do upadku powstania listopadowego, co wiązało się nie tylko z represjami, ale też rozczarowaniem Polaków, którzy wiązali z tym zrywem narodowo-wyzwoleńczym nadzieję na odzyskanie niepodległości.

W rodzinie Wokulskiego sprawy polityczne nie znajdowały się jednak na pierwszym miejscu. Wokulski wywodził się ze zubożałej szlachty, dlatego musiał podjąć pracę w winiarni Hopfera, aby zdobyć środki na dalszą edukację. W tym okresie życia, bohaterowi było bliżej do ideałów pozytywistycznych, niż romantycznych. Propagowano scjentyzm, czyli zaufanie do nauki. W edukacji i pracy dopatrywano się szansy na rozwój polskiego społeczeństwa, a w dalszej perspektywie - odzyskanie niepodległości. Wokulski postępował zgodnie z tymi ideami. Podjął studia w Szkole Przygotowawczej, a następnie w Szkole Głównej, na wydziale matematyczno-przyrodniczym, chcąc przyczynić się do rozwoju nauk ścisłych.

Bohater nie pozostawał jednak obojętny na romantyczne koncepcje zbrojnej walki w obronie ojczyzny. Istotny wpływ na jego życie miał Ignacy Rzecki, romantyk i zapalony bonapartysta. Wokulski przerwał więc naukę i wziął udział w powstaniu styczniowym, jak przystało na prawdziwego patriotę. Poniósł dotkliwe konsekwencje swojej decyzji, został zesłany na Syberię na siedem lat. Powrócił wtedy do swojej fascynacji nauką. W Irkucku zajmował się edukacją i badaniami.

Po powrocie do Polski, Wokulski skupił się na ciężkiej pracy. Cechowało go wtedy racjonalne podejście do miłości. Poślubił znacznie starszą od siebie Małgorzatę Minclową, a po jej śmierci odziedziczył sklep i pieniądze. Wokulski to potomek romantyków, ale doskonale odnalazł się w świecie kapitalizmu. Rozwinął interes, odziedziczony po Minclach, otworzył nawet nowy sklep. Stanowi przykład człowieka, który samodzielnie osiągnął sukces. Wyjazd na wojnę rosyjsko-turecką do Bułgarii pozwolił mu pomnożyć majątek. Po powrocie, kupiec został przewodniczącym spółki do handlu ze Wschodem.

Wokulski pozostał wierny pozytywistycznej idei pracy u podstaw, czyli dążenia do poprawy warunków życia najuboższych warstw społecznych. Kupiec został filantropem. Nie wykorzystywał swojego majątku wyłącznie do własnych celów. Postanowił pomagać ubogim. Nie oferował im jednak tylko pieniędzy, ale przede wszystkim starał się znaleźć dla nich zatrudnienie, dzięki któremu w przyszłości staną się samodzielni.

Wokulski dał pracę furmanowi Wysockiemu, który został bezrobotny, gdy stracił konia. Odmienił też los upadłej dziewczyny, Marianny, którą skierował do domu sióstr magdalenek, gdzie nauczyła się szycia. Wokulski pomógł również Węgiełkowi, rzemieślnikowi z Zasławia, który stracił swój warsztat w pożarze. Snuł także plany rozbudowy Warszawy, ponieważ nie mógł zaakceptować warunków, w których żyła uboga ludność Powiśla. Kupiec wspierał też ideę asymilacji Żydów. W Warszawie drugiej połowy XIX wieku, antysemityzm stawał się coraz bardziej powszechny. Wokulski prowadził jednak interesy ze Szlangbaumami, chociaż wielu Polaków sprzeciwiało się dominacji kapitału żydowskiego w rodzimej gospodarce. Bohater nie zrezygnował też całkowicie ze swojej fascynacji nauką. Popierał działalność profesora Geista i Juliana Ochockiego. Wierzył, że rozwój nauki będzie w stanie zmienić polskie społeczeństwo, dlatego zapisał Ochockiemu dużą część swojego majątku.

Udział w powstaniu styczniowym nie jest jednak jedynym elementem biografii Wokulskiego, wskazującym na jego powiązania z ideałami epoki romantyzmu. Bohater przeżywa nieszczęśliwą miłość, która staje się motorem wszystkich jego działań. Wokulski zakochał się od pierwszego wejrzenia w Izabeli Łęckiej, młodszej od niego arystokratce. To uczucie sprawiło, że kupiec postanowił wyjechać na wojnę, aby się wzbogacić. Przyznał w rozmowie z Rzeckim, że każdego dnia ryzykował życiem, żeby zdobyć pieniądze.

Miłość do Izabeli zdominowała całe jego życie. Wokulski nie był w stanie o niej zapomnieć, nawet gdy dostrzegał jej arogancję i niechęć. Pod wpływem uczuć, kupiec ukazał emocjonalną stronę swojej osobowości. Często wpadał w smutek i analizował nawet najmniejsze gesty Izabeli, próbując odgadnąć jej intencje. Z pozoru racjonalny Wokulski, porzucił wszystko dla swojej ukochanej. Sprzedał nawet swój sklep, ponieważ kobieta nie chciała zostać żoną kupca. Wokulski przyznał, że jego postrzeganie miłości wywodziło się z romantycznych powieści. Obsesyjna miłość skończyła się tragicznie. Po ujawnieniu romansu Izabeli i Starskiego, Wokulski próbował popełnić samobójstwo.

Wokulski jest złożoną postacią, łączącą w sobie cechy pozytywisty i romantyka. Przez swoje rozdarcie wewnętrznie, niejednokrotnie podejmował nieracjonalne decyzje i narażał się na niezrozumienie ze strony otoczenia. Historia kupca kończy się w niejasny sposób. Być może Wokulski postąpił racjonalnie i wyjechał za granicę, aby rozpocząć nowe życie. Możliwe jest jednak też, że postąpił jak romantyk i zginął w ruinach wysadzonego przez siebie zamku.


Przeczytaj także: Lalka jako weryfikacja ideałów pozytywistycznych i romantycznych

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.