Życie to nie teatr – interpretacja

Autor wiersza Edward Stachura
Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Edwarda Stachury „Życie to nie teatr” odwołuje się do motywu theatrum mundi. Poeta zestawił ze sobą dwie kontrastowe postawy wobec życia, autentyczności i okazywania emocji.

  • Życie to nie teatr - analiza utworu
  • Życie to nie teatr - interpretacja wiersza
  • Życie to nie teatr - analiza utworu

    Wiersz ma formę piosenki, napisanej w stylistyce balladowo-gawędziarskiej, często spotykanej w twórczości Stachury. Wskazuje na to obecność refrenu, strofy trzecia i czwarta powtarzają się na końcu utworu. Na przeznaczenie wiersza do śpiewania sugeruje również obecność rymów, które raczej rzadko pojawiają się w XX-wiecznej poezji. W większości utworu zastosowano rymy parzyste. Wiersz składa się z ośmiu strof o różnej ilości wersów. Pojawiają się zwrotki cztero- i pięciowersowe. Liczba sylab w obrębie wersu nie jest stała.

    Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej („od­po­wia­dam”, „mam”, „wypiję”). Osoba mówiąca to poeta, który postępuje w szczery sposób, nie chowa się za żadnymi maskami. Jego postawa przypomina poglądy samego autora. Wiersz przybiera formę dialogu. Podmiot liryczny rozmawia z bliską sobie kobietą, która podchodzi do życia w całkowicie inny sposób, traktuje je, jak grę i zabawę.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Pojawiają się metafory („cały jestem zbudowany z ran”, „wyjdę na przestworza”), personifikacje („blednie na­wet sama śmierć”) oraz ożywienia („spuch­nie at­mos­fe­ra”), a także liczne epitety („ko­lo­ro­wa ma­ska­ra­da”, „otwar­tych i za­mknię­tych drzwiach”, „nie­od­stęp­na ty­ra­lie­ra”, „prawdziwej łzy”). Na rytm utworu wpływają powtórzenia („wszyst­ko przy nim bled­nie, bled­nie na­wet sama śmierć”, „tyl­ko ty bo ty grasz”, „na­wet kie­dy źle Ci jest, to nie jest źle”) oraz anafory, kilka wersów rozpoczyna się od słów „życie”, „ty” oraz „wyjdę”. Mężczyzna cytuje wypowiedzi kobiety i jej odpowiada, zastosowano apostrofy („życie to nie te­atr -- ja ci na to od­po­wia­dam”, „ty i ja -- te­atry to są dwa, ty i ja”, „lecz ka­le­ką nie ja je­stem tyl­ko ty bo ty grasz”).

    Życie to nie teatr - interpretacja wiersza

    Utwór opiera się na kontraście, między postawą podmiotu lirycznego i jego partnerki. Kobieta uważa, że całe życie przypomina teatr, człowiek jest aktorem, odgrywającym różne role. Poeta nawiązuje do motywu theatrum mundi. Według tej koncepcji, świat to teatr, a ludzie są tylko aktorami, którzy występują w reżyserowanym przez Boga spektaklu. Ten motyw neguje znaczenie wolnej woli człowieka, ponieważ zakłada, że ludzki los jest z góry ustalony.

    Dla kobiety życie jest zabawą i grą. Pojawia się kontrast między otwarciem a zamknięciem, symbolizowany przez drzwi. Przybieranie pozorów i masek to synonim zamknięcia, a prawda i autentyczność dają wolność, otwartość na świat. Podmiot liryczny nie zgadza się ze swoją ukochaną. Dla niego życie nie jest zabawą, bywa straszne, ale również piękne. Pozwolenie sobie na przeżywanie prawdziwych emocji sprawia, że śmierć przy życiu wydaje się bez znaczenia. Podmiot liryczny i jego ukochana to dwa teatry, należą do różnych światów. Z tego powodu trudno im się porozumieć, mężczyzna nie dostaje od partnerki szczerości, którą jej daje.

    Kobieta jest tak zaangażowana w rolę, którą odgrywa, że nie potrafi przeżywać prawdziwych emocji. Podmiot liryczny zauważa, że jego ukochana nigdy nie płacze, nawet w trudnych chwilach, wciąż udaje, że wszystko jest dobrze. Na jej twarzy gości jedynie zdziwienie, wpisane w odgrywaną rolę. Mężczyźnie często towarzyszy strach, życie wielokrotnie go doświadczało, czuje się poraniony przez traumatyczne wydarzenia. Mimo wszystko, stwierdza, że to kobieta jest kaleką, ponieważ nie zna prawdziwego życia, potrafi wyłącznie się bawić.

    Parę różni także podejście do spotkań towarzyskich. Kobieta chętnie wybiera się na bankiet u artystów. Będzie się świetnie bawić i flirtować z mężczyznami. Całe towarzystwo jest zamknięte, przybiera rozmaite maski, w rzeczywistości nie znają swojego prawdziwego oblicza. Podmiot liryczny odwiedzi bankiet tylko na chwilę, zanim atmosfera stanie się zbyt napięta. Napije się wódki, a następnie wyjdzie. Dla niego dobrą zabawą jest snucie się po mieście, robienie szalonych rzeczy, tworzenie poezji i podziwianie nocnego nieba. W utworze widoczny jest wpływ witalizmu, podmiot liryczny propaguje beztroskie korzystanie z życia, czerpanie radości z codziennych, prostych czynności.

    Przedstawiona w utworze postawa osoby mówiącej może wynikać z doświadczeń samego autora. Stachura wiódł burzliwe życie, zmagał się z problemami finansowymi, uzależnieniem od alkoholu i chorobą psychiczną. Został zapamiętany jako buntownik, podróżujący z gitarą. Bliższe były mu poglądy reprezentowane przez podmiot liryczny. Kobieta, skupiona na pozorach i przestrzegająca społecznych konwenansów, została ukazana w sposób negatywny. Przyjęcia, w których chętnie bierze udział, są przykładem teatralizacji życia. Podmiot liryczny nie chce brać w nich udziału, ponieważ czuje się ograniczony. Największym aktem odwagi okazuje się zdjęcie maski, ujawnienie własnych słabości, strachu i niezdecydowania. Tylko bycie sobą i akceptacja własnej tożsamości pozwalają na nawiązywanie prawdziwych relacji. Kobieta wciąż gra, nie zachowuje się swobodnie, dlatego mężczyzna nie potrafi jej w pełni zaufać.


    Przeczytaj także: Piosenka nad piosenkami interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.