Bóg jest wszędzie – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny „Bóg jest wszędzie” odnosi się do renesansowej wizji wszechobecnego Boga. Poetka skupia się na moralnych dylematach i rozterkach związanych z ogromem zła na świecie. Utwór stanowi próbę odpowiedzi na pytania o rolę, którą Bóg odgrywa w ludzkich tragediach.

  • Bóg jest wszędzie - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Bóg jest wszędzie - interpretacja utworu
  • Bóg jest wszędzie - analiza utworu i środki stylistyczne

    Wiersz należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Jego tożsamość nie została określona przez poetkę. Jest to po prostu człowiek wierzący, któremu towarzyszą dylematy moralne, obserwuje okrucieństwa wojny i zastanawia się, jak Bóg może pozwalać na cierpienie tak wielu ludzi.

    Utwór ma charakter uniwersalny, przemyślenia osoby mówiącej pojawiają się na pewnym etapie życia praktycznie każdego chrześcijanina. Współcześnie mogą być wywołane nie wojną, ale na przykład chorobą kogoś bliskiego lub inną osobistą tragedią. Pojawiają się więc czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednie zaimki („to mnie przestrasza”, „tak się kręcę”, „chce mi się”).

    Wiersz jest utworem stychicznym, poetka nie zastosowała podziału na strofy. Ma dosyć zwięzłą formę, składa się z szesnastu wersów. Liczba sylab w wersie różni się. Pojawiają się rymy parzyste (aabb), jednak nie występują w całym utworze. Niektóre słowa nie znajdują swojego rymowanego odpowiednika.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana, poetka stworzyła za pomocą środków poetyckich nastrój zadumy i refleksji nad rolą Boga w świecie. Na rytm wiersza wpływają przerzutnie, czyli przeniesienia części wypowiedzenia do kolejnego wersu. Pojawiają się również anafory, kilka wersów rozpoczyna się od spójnika „i”. Opis nabiera plastyczności dzięki licznym epitetom („kadzidlany kwiat”, „wielkim głosem”, „błagalną przestrogę”, „dziwnym i strasznym obrzędzie”). Pojawiają się również powtórzenia („od Prawdy do Nieprawdy, od kary do zbrodni”). Zastosowano też wyliczenia („i winnym i niewinnym, i małym i wielkim”). Wypowiedź podmiotu lirycznego ma charakter przenośny, obecne są metafory („I tak się kręcę od Prawdy do Nieprawdy”, „chce mi się wyciągnąć ręce nad człowiekiem”). Utwór opiera się na kontrastach i paradoksach. Bóg znajduje się we wszystkim, co stworzył niezależnie czy jest dobre, czy wręcz przeciwnie.

    Bóg jest wszędzie - interpretacja utworu

    Podmiot liryczny jest przekonany o obecności Boga w każdym elemencie rzeczywistości. Stworzył wszystko, co nas otacza, więc jego ślady można znaleźć wszędzie. Wielu wierzących dostrzega Boga tylko w świątyni, podczas obrzędów na jego cześć.

    Osoba mówiąca sięga jednak dalej, dym z kadzidła jest wyłącznie symbolem. Głęboko wierzący człowiek nie potrzebuje obecności kapłana czy uczestnictwa w modlitwach, aby zauważyć stwórcę. Bóg znajduje się wszędzie, a więc nawet w miejscach, gdzie trudno się go spodziewać. Stwórca zazwyczaj jest kojarzony z dobrem, kocha człowieka, więc obdarza go łaskami, troszczy się o niego. Tymczasem, podmiot liryczny stwierdza, że Bóg jest obecny także w szubienicach, toporach i osobie kata. Jest to pogląd kontrowersyjny, wielu wierzących odcina stwórcę od tragedii i złych uczynków. Skoro jednak stworzył wszystko, to złoczyńcy również pochodzą od niego.

    Osoba mówiąca zdaje sobie sprawę, że na świecie istnieje wiele zła, jest ono nieodłączną częścią rzeczywistości. Żyje w czasach wojny, które uzewnętrzniły najgorsze instynkty drzemiące w człowieku. Podmiot liryczny widzi cząstki Boga nawet w ludziach postępujących niemoralnie. Od stwórcy pochodzą też niesprawiedliwi sędziowie czy fałszywi świadkowie. Jest to paradoks, trudny do zrozumienia przez człowieka, który poszukuje w Bogu bezpieczeństwa i spokoju. Podmiot liryczny jest przerażony postępowaniem niektórych ludzi, ciężko mu uwierzyć, że Bóg stworzył osoby przysparzające innym tak wiele cierpienia.

    W utworze pojawia się też odwołanie biblijne. Skoro stwórca był obecny w sercu świętego Piotra, to cząstkę boską można odnaleźć nawet w Judaszu, który zdradził Chrystusa. Jest to mniej oczywiste, ale podmiot liryczny uznaje to za fakt. Osoba mówiąca odnajduje w tym analogię do wojennej rzeczywistości. Bóg jest obecny nie tylko w cierpiących Żydach, ale również w Niemcach, którzy skazali ich na taki los. Każdy człowiek jest stworzeniem boskim, nie tylko dobry i postępujący moralnie.

    Podmiot liryczny czuje się zgubiony, nie ma już pewności co jest prawdą. Bóg jest jednak stałą wartością w jego życiu, odnajduje go każdego dnia we wszystkich cząstkach stworzenia. Jest przekonany, że za zbrodnię złoczyńców spotka kara, stanie się zadość boskiej sprawiedliwości. Wiara pozwala osobie mówiącej odnaleźć harmonię, identyfikuje się z każdym człowiekiem, niezależnie od jego niewinności, przewinień, słabości, czy potęgi.

    Podmiot liryczny zwraca się z prośbą do wszystkich ludzi. Ma nadzieję, że podczas procesów wojennych zbrodniarzy sądzony będzie człowiek, a nie Bóg. Obawia się, że ludzie stracą wiarę z powodu okrucieństw, których byli świadkami. Osoba mówiąca jest przekonana, że zło, które dzieje się na świecie jest ludzkim błędem. Człowiek ma prawo osądzać złe uczynki innego człowieka, ale nie może obwiniać stwórcy o własną grzeszność. Bóg dał ludziom wolną wolę, która wiąże się nie tylko ze swobodą postępowania, ale też możliwością czynienia zła.

    Poetka odwołuje się w wierszu do renesansowej wizji Boga. Jest on wszechobecnym stwórcą, doskonałym architektem wszechświata. W literaturze renesansowej Bóg był przedstawiany, jako opiekuńczy ojciec, troszczący się o los człowieka. Potwierdza to tytułowe stwierdzenie „Bóg jest wszędzie”. Pozornie ma wydźwięk optymistyczny, całe stworzenie jest pełne boskiej doskonałości. W rzeczywistości posiada to też swoje mroczne strony. Bóg jest obecny także w dziejących się na świecie tragediach, stanowi cząstkę złoczyńców, krzywdzących drugiego człowieka.

    Podmiot liryczny odwołuje się też do chrześcijańskiej idei przebaczenia. Boską obecność należy dostrzegać nie tylko w ludziach niewinnych, ale też w grzesznikach. Obrazuje to przykład dwóch przeciwstawnych postaci biblijnych - świętego Piotra i niemoralnego Judasza.


    Przeczytaj także: Samotność interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.