Analiza porównawcza sonetu A.Mickiewicza "Cisza morska" i wiersza M. Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej "Najpiękniejsza zwrotka".

Autorem opracowania jest: Milena1022.

W kręgach literatury bardzo często zdarza się, iż autorzy czerpią natchnienie z dzieł innych twórców. Nawiązują w swoich utworach do danej tematyki, piszą o tych samych postaciach, odwołują się do tytułu, sytuacji, aby w pełni móc wyrazić i przekazać to, co według nich najważniejsze. Takie świadome nawiązanie do innego tekstu literackiego, odwołujące się niejednokrotnie do wiedzy odbiorcy, nazywamy aluzja literacką. Zabieg ten został zastosowany między innymi przez Marię Pawlikowską-Jasnorzewską w wierszu "Najpiękniejsza zwrotka". Właśnie ta tytułowa zwrotka na początku utworu, zaczerpnięta z sonetu Adama Mickiewicza "Cisza morska", staje się punktem zwrotnym sytuacji opisanej przez poetkę. Również wiele słów użytych przez Mickiewicza, a zacytowanych w wierszu Pawlikowskiej, przybliża te utwory do siebie, sprawia, że są one podobne.

"Cisza morska" napisana jest według typowego wzorca budowy sonetów. Składa się z dwóch części, które doskonale ze sobą harmonizują, tworząc przemyślaną całość. Pierwsza z nich - opisowa, dzięki licznym środkom stylistycznym, takim jak: metafora, uosobienie, porównanie, epitet, roztacza przed czytelnikiem obraz pełnego spokoju morza, które lekko faluje, porównane do młodej,śpiącej narzeczonej, marzącej o szczęściu. Podmiot liryczny opisuje również statek, lekko kołyszący się na wodzie, ze złożonymi żaglami i uspokojona załogą. Przez zastosowanie bogatego i szczegółowego opisu Adam Mickiewicz z łatwością tworzy nastrój spokoju, ciszy i beztroski.

Inaczej jest w wierszu Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Podmiot liryczny, którym może być sama poetka, na co wskazuje bezpośredni charakter wiersza oraz słowa: "zostańmy", "nie chcę czytać dalej", w sonecie Mickiewicza dostrzega przede wszystkim postać narzeczonej i to właśnie na niej skupia cala swoja uwagę. Pawlikowska stosuje wykrzyknienia, aby wyrazić pewnego rodzaju bunt, celowo pominąć dalsze zwrotki "Ciszy morskiej". Od tego momentu poetka tworzy nowa historie, a co za tym idzie zupełnie inna sytuacje liryczna. Pomaga jej w tym postawienie pytań retorycznych, które zaskakują czytelnika, przyciągają jego uwagę.

Adam Mickiewicz przedstawia młoda narzeczona, jako osobę spokojna, szczęśliwa. Lecz to tylko pozory, ponieważ nocą, gdy wokół jest tak cicho i bezpiecznie, pojawiają się w jej głowie rożne myśli, przychodzą wspomnienia złych chwil, namiętności. Poeta pisząc o hydrze pamiątek, nawiązuje tym samym do mitologicznego potwora o wielu głowach, odrastających po ścięciu, zabitego przez Heraklesa. Hydra może zatem symbolizować zło, nieszczęście trudne do pokonania, wciąż na nowo się odradzające. Takie są właśnie wspomnienia młodej narzeczonej, choć nie zawsze przyjemne i wesołe, tkwiące głęboko w jej sercu, nie dające się tak łatwo wyrzucić z pamięci.

Bohaterka wiersza Pawlikowskiej przedstawiona jest na zasadzie kontrastu. Łzy narzeczonej stanowią przeciwstawienie szczęścia z sonetu, a spokojne morze staje się wzburzone, niebezpieczne, z szalejącym nad nim huraganem. Pojawiający się motyw morza z racji swojej zmienności symbolizuje ludzkie życie, często statyczne, ułożone, niekiedy jednak pełne gwałtownych, niespodziewanych burz. W przeciwieństwie do narzeczonej z utworu Mickiewicza u Pawlikowskiej przestaje ona zasypiać, marzyc, a wicher szarpie jej "pawilon miłości", czyli ostoje uczuć, sprawiając, ze jej spokój zostaje zburzony, a stan emocjonalny poważnie zachwiany. Nawet sam Bóg ma dosyć ciągłego szczęścia, co ukazuje jeszcze bardziej dramat bohaterki.

Ostatnie wersy "Najpiękniejszej zwrotki" opowiadają, jak złe wspomnienia ustają i czekają, aż opadną emocje, lecz mimo tego biały okręt, symbol niewinności narzeczonej, sposobu, aby odnalazła ona w swoim życiu to, czego tak naprawdę pragnie, powoli się zatapia, opada na dno, jak marzenia o odnalezieniu prawdziwego szczęścia. Razem z nimi odchodzi tez niezauważenie młoda narzeczona, pogrążona w smutku i rozpaczy po utracie tego, co stanowiło tak wielka cząstkę jej samej.

W wierszu Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej można zauważyć również konteksty biograficzne i to właśnie przez ich pryzmat należałoby oceniać cały utwór. "Najpiękniejsza zwrotka" powstała w 1928 roku w Paryżu. W tym czasie poetka przezywała trudne chwile po tym, jak jej mąż - Jan Gwalbert Pawlikowski, którego bardzo kochała, porzucił ja dla nastoletniej baletnicy. Tragedia, jaka ja spotkała, mogla pozbawić ja marzeń o szczęśliwym życiu, nadziei, że będzie w stanie jeszcze kogoś pokochać, mając w pamięci wszystkie krzywdy, jakie ja spotkały. Wiersz "Najpiękniejsza zwrotka" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej z cała pewnością można uznać za aluzję literacką do sonetu "Cisza morska" Adama Mickiewicza. Poetka, wykorzystując zwrotkę utworu Mickiewicza, stworzyła losy młodej narzeczonej, do której nasz narodowy wieszcz porównał morska wodę. W ten sposób poznaliśmy historie życia, które nie zawsze jest takie, jak byśmy chcieli, które wcale nie wygląda tak pięknie i spokojnie, jak w naszych marzeniach, a szczęście nigdy nie trwa wiecznie.


Przeczytaj także: Droga nad przepaścią w Czufut-Kale interpretacja

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.

Komentarze
Ola

Ja dziś miałam okazję pisać tą interpretacje i podeszłam do tematu zupełnie inaczej. Według mnie ta interpretacja jest trochę spłycona. Wczuwając się w syt. Mickiewicza na emigracji można tu dostrzec tęsknotę za ojczyzną, narzeczona może być symbolem Polski, jej uśpienie to zabory, a przebudzenia i westchnienia to powstania. Przy tej interpretacji mamy wiersz, poetki dwudziestolecia międzywojennego, epoki negującej romantyzm, w którym poetka mówi o ostatnim westchnieniu i burzy- symbolizujące upadek romantyzmu, powstanie styczniowe. Widać tu też oczywiście różne inne szczegóły samotny polip wśród radosnych stworzeń- podmiot liryczny na statku pełnym radosnych ludzi. itp.

Zuzka

Ja też zrozumiałam przesłanie tych wierszy nieco inaczej, chociaż tę analizę też uważam za przekonującą. Zresztą o to chyba chodzi prawda... Każdy widzi w wierszu coś innego? :)

Kasia

Praca bardzo dobra. Oczywiście pomogła mi w odrobieniu pracy domowej. Oceniam na 5+ :) Wielki szacun dla autorki:) Pozdrawiam!

Matt

mysle ze aby odczytac dobrze ten tekst trzeba zauwazyc analogicznasc w wymowie tych utworow- u mickiewicza niewatpilwie widac tesknote za ojczyzna natomiast u pawlikowskiej moze to byc tesknota za miloscia, ktora sama utracila (fragment z kontekstem biograficznym)