*** (Życie? Rozprężę szeroko ramiona)

Życie? ---
Rozprężę szeroko ramiona,
Nabiorę w płuca porannego wiewu,
W ziemię się skłonię błękitnemu niebu
I krzyknę, radośnie krzyknę:
- Jakie to szczęście, że krew jest czerwona!

Opublikowano w: Czyhanie na Boga

Czytaj dalej: Do prostego człowieka - Julian Tuwim