*** (Co raz to większy czar mnie uderza...)

Co raz to większy czar mnie uderza
z lic twych obrazu,
patrzę weń często, często i długo
z tęsknotą bez wyrazu.

I z serca mego twoje bym serce
krew przelał, miła,
własnem mem życiem chciałbym to sprawić,
abyś mi ty ożyła...

Czytaj dalej: Lubię, kiedy kobieta... - Kazimierz Przerwa-Tetmajer