Poecie

Pisałem krwawe wojny i marsowe pole,
Pisał Kupidynowe z Wenerą swywole,
Obrotne rzeczy ludzkich na świecie bieguny,
Opaczne złych rad skutki, niestatek fortuny,
Pisałem też nabożne i pieśni pokutne,
Straszliwej śmierci kosy, pisał treny smutne;
Napisawszy tak siła, krótki sobie piszę
Nagrobek: Ja, poeta, w tej mogile dyszę
I to śpiewam ostatnim na wszytek świat rymem,
Że każdy, co się rodzi, tym się stanie, czym-em.

Czytaj dalej: Pospolite ruszenie - Wacław Potocki