Jeśliś jest prawdą...

Jeśliś jest prawdą, przyjdź do mnie bez słów
i weź w Twe ręce wszystko co dać mogę,
lecz jeśliś snem jest pośrod innych snów,
och! to samotną puść mnie w dalszą drogę.

Czy wiesz, co znaczy być jak biały bez,
który ku słońcu wypręża się cały,
i tak już za nic nie chcieć więcej łez? -
Patrz na me oczy - one już płakały.

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska