Nierówne wagi - nierówność trwa -
Przeważa zło...

Nie o piękniejszy i lepszy świat,
Nie o renesans na gruzach strat,
W blasku, jakiego ziemia na pamięta -

Lecz choć o to prawo nad prawem,
Tyleż groźne, co i łaskawe -
O dawną równowagę i dobra, i zła,
Prosimy cię, niebo krwawe,
Prosimy cię, ero nasza niepojęta!

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska