Straszący stolarz

Od północy już słychać hebel,
piła cichym zanosi się spazmem,
gorączkują ubogie meble,
w kącie błyska wir ektoplazmy...

Stolarzu, obłąkany robotą!
Niech cię wieczny odpoczynek nie trwoży!
Śmierć - to angielska sobota!
Możesz ręce spokojnie założyć....

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska