Uskrzydlone słowa

Jest w pewnym włoskim muzeum
Dzbanek z Afryki,
W sto lat po zgonie Safony
Wizerunkiem jej ozdobiony:
Safo, czarna, złocista, wiśniowa i płowa,
Spoczywa z książką na kolanach,
Której wyraźny tytuł: "Uskrzydlone słowa",
A niżej strofa,
Cienkim pędzlem malowana:
"Powietrzem tylko jest to, co tu piszę,
Powietrzem, wiatrem, błękitem i ciszą,
A jednak raduję tym próżnym błękitem
Serca i piersi, powietrza niesyte".

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska