*** (Nim znów ucieknę...)

Nim znów ucieknę, nic nie mając zgoła.
W podartym płaszczu, o porze zawiei,
Od zmienionego w salonik kościoła,
Od zamienionej w karczmę epopei,
Lub i płaszcz może zostawię — acz bywa,
Że, kto zostawia i płaszcz, na sąd wzywa.

Czytaj dalej: Moja piosnka [II] - Cyprian Kamil Norwid