Las płaczących brzóz śniegiem osypany, pościnał mi mróz moje tulipany. Leży u mych stóp konająca mewa - patrzą na jej trup zamyślone drzewa. Śniegiem zmywam krew, lecz jej nic nie zgłuszy - słyszę dziwny śpiew w czarnym zamku duszy.
Czytaj dalej: Kiedy Cię moje oplotą sny... - Tadeusz Miciński
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie