Osieł i baran

Klął osieł los okrutny, że marznął na mrozie.
Rzekł mu baran trzymany tamże na powrozie:
"Nie bluźń bogów, w żądaniach płochy i niebaczny!
Widzisz przy mnie rzeźnika? Dziękuj, żeś niesmaczny."

Czytaj dalej: Mądry i głupi - Ignacy Krasicki