(Księgi trzecie) Do Stanisława

Kto pija do północy, bracie Stanisławie,
Jeśli jest czas do niego, może się nieprawie
Człowiek pytać; boby on swój wczas umiłował,
Pewnie by się raniej kładł ani tak wiłował.

Czytaj dalej: Na Nowy Rok - Jan Kochanowski