(Księgi wtóre) Do Jędrzeja Patrycego

To nie g’rzeczy, Jędrzeju, że zarazem i ty
Na febrę stękasz, i ja łeb noszę zawity;
Lepszy fortel rodzeni Lakonowie mają,
Co sobie jednej dusze wzajem pożyczają.
Czemu nam też Bóg takiej zgody nie pozwoli,
Aby wżdy jeden cieszył, gdy drugiego boli?

Czytaj dalej: Na Nowy Rok - Jan Kochanowski