W górę czoła!

W górę czoła! wszak my młodzi!
Jeszcze duszę mamy silną!
Nam się w przyszłość patrzeć godzi
Nie w przeszłość mogilną!

Myśmy w bólu odrętwieli
I zbłądziliśmy jak ślepi.
Hej, niech dzisiaj myśl z nas strzeli,
Serca nam pokrzepi!

Jeszcze nie czas nam do truny,
Bośmy życia krew — nie próchno!
Nowych natchnień święte łuny
Niech nam z serc wybuchną!

W bój! odważnie i zdobywczo!
Choć zdobędziemy śmierć przedwczesną,
Z śmierci tej — przez moc ożywczą
Inne życia wskrzesną!

Czytaj dalej: Cztery pory roku - Józef Antoni Birkenmajer